W środowych spotkaniach wszystkie trzy zespoły z naszego powiatu (z Koźmina, Sulmierzyc i Zdun) wygrały swoje mecze w drugiej rundzie piłkarskiego okręgowego Pucharu Polski i awansowały do następnej fazy rozgrywek.

Biały Orzeł Koźmin, który w pierwszej rundzie wygrał w Żerkowie z GKS-em 5:3 (po dwóch golach Wojciecha Kamińskiego i Krzysztofa Czabańskiego oraz jednym Roberta Nowakowskiego), teraz podejmował LZS Cielcza. Rywale przyjechali w mocno juniorskim składzie tak więc koźminianie mieli sobie okazje zrobić prawdziwy festiwal strzelecki. Losy tego jednostronnego pojedynku rozstrzygnęły się już do przerwy gdyż miejscowi prowadzili już 5:0, po dwóch golach pozyskanego przed sezonem Mateusza Pijanowskiego i po jednym Wojciecha Kamińskiego, Marcelego Skowrońskiego i Filipa Oleśków. W drugiej połowie obaj trenerzy dokonywali zmian, ale obraz gry nie zmienił się. Do siatki rywali jeszcze dwukrotnie trafił Skowroński, dwa gole zdobył też Mateusz Lis, jeszcze raz na listę wpisał się Kamiński. Po jednym golu zdobyli też Oskar Maciejewski, Szymon Hajdasz i Mirosław Kaźmierczak. Autorem honorowego gola dla przyjezdnych był Łukasz Pilarczyk pokonując Tomasza Krysia z rzutu karnego podyktowanego za zagranie piłki ręką przez jednego z obrońców Orła. Poza tym koźmiński bramkarz, który w drugiej połowie zastąpił niemalże bezrobotnego, Mateusza Wroneckiego jeszcze tylko dwukrotnie zmuszony był do interwencji.

Dobrze spisały się także dwaj pozostali przedstawiciele naszego powiatu. CKS Zduny który w pierwszej rundzie wygrał u siebie z Tarchalanką Tarchały Wielkie 3:2 (gole Karol Swora i dwa z karnych Szymona Dąbrowskiego), teraz zwyciężył, na wyjeździe, Czarnych Wierzbno 3:1.

Natomiast Sulimirczyk dwukrotnie grający u siebie, najpierw pokonał Błysk Daniszyn 2:0, a teraz Ogniwo Łąkociny 3:1.

Biały Orzeł Koźmin Wlkp. – LZS Cielcza 13:1

Biały Orzeł: Wronecki (46’ Kryś), Pijanowski (55’ Nowakowski), Konopka, Maciejewski, Kamiński (67’ Dolata), Oleśków (51’ Mucha), Skowroński, Borowczyk (46’ Hajdasz), Lis, Kaźmierczak, Roszczak