Zamknij

SULMIERZYCE. Zagrali dla kobiet. Niespodzianka czekała już na wejściu

11:12, 09.03.2025 Aktualizacja: 15:11, 10.03.2025
Skomentuj

W wypełnionej do ostatniego miejsca kameralnej sulmierzyckiej sali bankietowej, w pierwsze, marcowe niedzielne popołudnie, odbył się koncert miejscowej orkiestry dętej. Zaprosiła na niego męska część Rady Miasta oraz ośrodek kultury, a okazją ku temu był Dzień Kobiet.

 

Z tego zaproszenia, na to wyjątkowe kulturalno-rozrywkowe wydarzenie, skorzystało bardzo wiele pań (chociaż oczywiście nie tylko) i to w różnym wieku. Już na samym wejściu czekała na nie mała niespodzianka - w postaci cukiereczka. Miało to swoje ukryte znaczenie, gdyż, po pierwsze chodziło o delikatne osłodzenie trudów życia, a po drugie, do każdego przyczepiony był los z numerem mogącym przynieść jakąś niespodziankę w loterii fantowej.

Wszystkich powitała dyrektor Ośrodka Kultury - Edyta Jachimowska przekazując dalsze prowadzenie dwóm panom - burmistrzowi Dariuszowi Dębickiemu oraz wiceprzewodniczącemu Rady Miejskiej - Dariuszowi Szczęchowi.

Na wstępie wszystkim kobietom przybyłym na ten koncert, z okazji zbliżającego się ich święta, złożyli jak najlepsze życzenia, a ich uzupełnieniem było odegranie przez najmłodszą orkiestrową grupę „Sto lat!”. Zaprezentowała ona jeszcze dwa utwory, a następne były wykonane już przez starszych muzyków.

Zaprezentowali oni znane i popularne utwory m.in. Michaela Jacksona, Whitney Houston czy Abby. Ale było też „Serduszko puka w rymie cza-cza”, „Yellow river”, „Felicita”, „Szczęście jest we mnie”.

A na koniec głównej części przenieśliśmy się do Wiednia by wysłuchać fragmentu walca, znanego z noworocznych koncertów „Nad pięknym, modrym Dunajem”. Każdy utwór poprzedzony był oryginalną i dowcipną zapowiedzią burmistrza sprawdzającego się w roli konferansjera. Jak to przy takich okazjach bywa nie mogło oczywiście zabraknąć bisu, na który wykonano „Alibabę” Andrzeja Zauchy.

Po nim wszystkie członkinie orkiestry, zarówno te najmłodsze, jak i te tylko nieco starsze, z rąk prowadzącego ją Mariusza Kaźmierczaka otrzymały upominki. I teraz już można było przejść do wspomnianej loterii. A do zdobycia oprócz kultowych rajstop czy tradycyjnych kwiatków doniczkowych albo paczek kaw lub herbat były też m.in. kubki, vouchery na masaż lub do kosmetyczki, a nawet…paczki kabanosów. Po tych emocjach i podziękowaniach skierowanych zarówno w stronę muzyków jak i wszystkich słuchaczy na wszystkich czekała kawa lub herbata oraz smaczne ciasto.   

(wb)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu rzeczkrotoszynska.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas sekretariat@rzeczkrotoszynska.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%