Dyrektor Szkoły Podstawowej w Zdunach zarządził ewakucję. Lekcje zostały przerwane. Rodzice mają odebrać dzieci.
- Uczeń przyniósł do szkoły przedmiot przypominający granat. Policjant z nieetatowej grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego ocenił, że granat nie zagraża życiu i zdrowiu osób. Został zabezpieczony i czekamy na przyjazd specjalistów z policji - powiedział nam asp. szt. Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
Okazuje się, że granat nie posiada zapalnika. Mimo to ewakuacja została podjęta. Dzieci opuściły budynek szkolny i udały się do sali gimnastycznej oraz do Starej Kaflarni. Uczniowie dziś już nie wrócą na lekcje. Wychowawcy poinformowali rodziców o tym, że mają odebrać swoje dzieci.
"Niestety nie możemy wrócić do klasy. Dyrekcja prosi o odbieranie dzieci" - takie wiadomości otrzymali rodzice.
Granat został zabezpieczony przez policję.
- Będzie dowodem w sprawie. Ustalamy skąd uczeń miał ten granat - dodał rzecznik komendy powiatowej policji.
Na miejsce jadą kontrterroryści z Poznania.
X-Men 12:14, 16.09.2024
To ciekawe co mają zrobić rodzice jak,np.obydwoje pracują ale jak zawsze w szkołach dyrekcja ma to gdzieś
Biskup 16:15, 16.09.2024
Czy to był syn Mariana z rolniczej w Krotoszynie....obłęd co ten koleś ma w głowie
Krotosz 16:27, 16.09.2024
Cyrk totalny jeśli stwierdzili że jest bez zapalnika to jaki problem granat zabrać wynieść
WWW10:10, 19.09.2024
Bo tutaj większość jest mocna jedynie w gębie a w rzeczywistości to zwykłe pi..y.
?17:54, 22.09.2024
Do Krotosz i www: -doceniam waszą ogromną wiedzę- dot. budowy i obsługi granatów, chociaż osobiście nie dałbym wam do ręki nawet zapałek w obawie przed konsekwencjami.
Tadeusz12:09, 17.09.2024
Jestem ciekawy po co szkoła zamknięte na trzy dni
XYSZ10:03, 26.09.2024
Szkoła była tylko zamknięta 1 dzień, na drugi dzień zajęcia odbyły się normalnie.
1 1
Dlaczego się podemnie podszywasz ?