Dzisiaj rano w mieszkaniu na ul. Koźmińskiej w Krotoszynie znaleziono ciało 75-latka. Mężczyzna zatruł się tlenkiem węgla.
Córka zaalarmowała służby ratunkowe o tym, że jej ojciec nie daje oznak życia.
Na miejsce przyjechała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Strażacy stwierdzili przy użyciu urządzenia pomiarowego, obecność tlenku węgla. Dlatego natychmiast przewietrzyli mieszkanie, które ogrzewane było piecem kaflowym.
U mężczyzny występowały już objawy pośmiertne. Z tej przyczyny zarówno my jak i ratownicy medycznie odstąpiliśmy od czynności ratunkowych - informuje kpt. Tomasz Patryas, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
W mieszkaniu pozostali policjanci w oczekiwaniu na przyjazd prokuratora.
0
0
0
0
0
0
Gość. 12:28, 09.01.2020
Patrzę na zdjęcia i nie wierzę własnym oczom. Do zdarzenia wysłano karetkę a nie wzywano helikoptera. Szpital robi postępy w Nowym Roku.
Sadam hitler 16:28, 09.01.2020
Wysla jeszcze troche ale do ciebie idioto wyjeden gulczynski podjedzie jak,nie,wiesz nie znasz sie na procedurach w jakim przypadku wzywa sie helikopter to sie lepiej nie odzywaj skonczony dzbanie w takich przypadkach jak zagrozenie zycia I gdzie liczy sie czas a nie twoje bzdetne komentarze uratuj komus,zycie lub niech ktos z twoich bliskich sie znajdzie w takim przypadku wtedy zrozumiesz,
Kolejny Gość 08:20, 10.01.2020
Do Saddama
Człowieku naucz się kultury to po pierwsze a po drugie nauczycielka miała tylko siniaki i otarcia poza tym czas powrotu karetki był podobny do helikoptera.
Riko17:57, 10.01.2020
Gosc o takim pseudonimie twoja odpowiedz nosi znamiona ataku na inna osobe z tego powodu twoj konentarz zostaje zgloszony I po zidentyfikowaniu ip I namierzeniu twojego adresu skontaktuja sie z toba odpowiednie sluzby I nie bedziesz wtedy kozak ale ciota, ty wogule myslisz zanim cos napiszesz bo to jest troche chamskie nie znasz procedur ratonictwa to sie zamknij bo ten post to cios ponizej pasa, nastepnym razem yo ja tobie za zamkbij ryj wytocze sprawe
3 0
Nie wysłali helikoptera to nie nie była nauczycielka