Młody mężczyzna za kierownicą samochodu osobowego marki Seat w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 80km/h.
Mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego nie zatrzymał się do kontroli drogowej i inie reagował na sygnał dawany latarką przez umundurowanego policjanta ruchu drogowego.
- Policjanci podjęli pościg nieoznakowanym radiowozem. Mimo dawanych sygnałów kierowca w dalszym ciągu kontynuował ucieczkę - relacjonuje asp. szt. Paulina Potarzycka, zastępczyni rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
Szybka i nerwowa jazda jednak skończyła się źle dla 19-latka.
Ostatecznie kierowca stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem i uderzył w drzewo. Kierujący nie odniósł obrażeń. Był trzeźwy.
Dlaczego uciekał przed policjantami? Prawdopodobnie bał się, że straci prawo jazdy z powodu przekroczenia prędkości o 80 km/h.
- Nigdy nie był karany. Chyba więc się przestraszył - podała policjantka.
0
0
0
0
0
0
Krotoszynian11:50, 07.01.2025
Policja lubi wąchać smród z rury wydechowej a taki smród to nieszczęścia i choroby. Szybsza jazda mniejszy smród i mniej chorób i przypadkowych nieszczęść. 11:50, 07.01.2025
Olo17:35, 07.01.2025
Marian bzdury wypisujesz,wiesz że w Miliczu czekają na ciebie 17:35, 07.01.2025
X-Men 18:36, 07.01.2025
Jeszcze młodsze smarkacze niech kierują zero wyobraźni i umiejętności oby zabrali prawko na długi czas by mógł przemyśleć co zrobił 18:36, 07.01.2025
Krotoszynian15:47, 08.01.2025
Oglądam jeszcze raz zdjęcia z tego filmowego horroru
Policja SPEED a nazwa wywozi się z amerykańskiego filmu o takiej nazwie - to miejcie więcej miłosierdzia bo Krotoszyńskiej Policji tego brakuje.
Nie będę przedstawiał dowodów co do mnie i rodziny bo są one znane ale to ostatnie wasze działania wspólnie z karetkami P.R a następnie wywózka do szpitala psych.o zaostrzonym rygorze na dwa miesiące do Milicza. Do dziś nie zostało wyjaśnione dlaczego dzielnicowy ul. Rolniczej wszedł do naszego mieszkania a nawet dzień dobry nie powiedział a polecił a żebym poszedł do kotłowni co skończyło się dla mnie płaczem i dalszymi konsekwencjami zdrowotnymi rok 2020. Rodzina dwa razy wzywała karetki P.R i za każdym razem przyjeżdżały z obstawą policyjną dwuosobową i dlaczego.
Co ja wam do jasnej cholery byłem winień i może wynikać, że mogły to być jakieś sprawy z lat pracy PKS w Krotoszynie jako kierowca autobusowy.
Szpital psych. z Milicza przeprowadził rewoltę w rodzinie co doprowadziło do rodzinnego gniewu wszystkich członków rodziny.
Precz precz z karetkami z obstawa policyjną bo to Policja wymusiła a żeby mnie umieścić do milickiej gehennie. Szpital psych w Miliczu to nie szpital psych. a szpital umysłowego udręczania na zlecenie.
Nadal czyni się to samo a żeby umieścić w tej milickiej podłości.
Krotoszyn dnia 2025.01.08
15:47, 08.01.2025
Krotoszynian19:15, 08.01.2025
A może należałoby ponowić sprawę gdzieś z roku 2000.
Pewnego dnia sierpnia wybieram się z córką do miasta ( ośmielam się obecnie napisać miasta szajby Krotoszyn ) i jak to w gorący dzień sierpnia wchodzę do kiosku takiego małego sklepu przy ul. Mały Rynek.
Kupiłem dwa lody i tak sobie je spożywamy i oprócz nas nikogo innego nie było. W pewnym momencie wchodzi jakiś ciołek ubrany w marynarkę drobną kratkę i jedna rękę trzyma w kieszeni marynarki i mam się przygląda. Ale nie podejmuje żadnych działań.
Postanowiliśmy wyjść z tego sklepiku i tu przerażający widok stojących czterech policjantów ale nie podejmują działań.
Do obecnego czasu ta sprawa się uaktywnia i można na tym forum dostrzec w komentarzach kierowanych pod moim imieniem o jakieś podejrzenie pedofilskie.
Podłość w Krotoszynie nie zna granic i ta podłość w wymysłach czy domysłach śni po nocach.
Od tego czasu córka miała trudności w szkole w Krotoszynie a dalsza nauka na studniach w Poznaniu wykazała, że wyniki w nauczaniu były zaniżane.
Trudności były jednak dalej i musiała wyjechać do Danii co udzielono jej obywatelstwa Danii. Do Polski przyjeżdża ale jest uważana za osobę o której nie powinno się tak myśleć.
Pisząc by dalej to zastanawiam się w jakim mieście od roku 1975 mieszkam i wychodzi, że to miasto jest nie dla ludzi a zwierząt bo zachowanie ludności to zwierzęce.
Tak to wszystko się układa bo szczekające budy dla psów Dino ul. ostrowska snują wyssane z palca rożne domysły podejrzeń.
19:15, 08.01.2025
0 3
Wiesz co Olo masz imię łacińskie Oliwer i czy ciebie nie stać na lepsza egzystencja. A stać ciebie na to a żeby wysyłać do milickiej gehenny. To tylko tak czynią osoby nierozumne i pozbawione egzystencji.
A dalej to wynika, jesteś policyjnym promotorem i co jeszcze chciałeś wiedzieć a jedynie tyle, że Polska Policja to zguba narodowa i podział ludności na lepszych i gorszych czyli policyjna anarchia. 18:10, 07.01.2025
0 3
Z czerwonej oceny wynika że pseudonim Olo to osoba pozbawiona egzystencji. Takie właśnie osoby potrzebują pomocy szpitala psych.w Miliczu. 19:15, 07.01.2025