Mężczyzna zgłosił kradzież pojazdu, jak się okazało był nietrzeźwy i nie pamiętał jakim samochodem przyjechał. Został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie.
4 kwietnia ok. godz. 18.00 dyżurny krotoszyńskiej policji otrzymał zgłoszenie kradzieży pojazdu. Zgłaszający poinformował, że przyjechał na zakupy do jednego ze sklepów w Smolicach. Po wyjściu ze sklepu stwierdził brak jego samochodu na parkingu. Kluczyki zostawił w pojeździe.
Policjanci wyczuli od zgłaszającego silną woń alkoholu. W trakcie ustaleń, okazało się że nie doszło do kradzieży samochodu. Zgłaszający nie pamiętał jakim samochodem przyjechał. Na parkingu ten pojazd był zaparkowany.
67-letni mieszkaniec gminy Kobylin przyjechał do sklepu volkswagenem po pijanemu. Pomiar wykazał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Pobrano krew do badań i zabezpieczono nagranie z monitoringu. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Został on umieszczony w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i wyjaśnienia. Teraz odpowie za swój czyn przed sądem.
0
0
0
0
0
0
7 0
Mocny kandydat na pijanego *%#)!& roku !!!🤣🤠
4 0
Ahahahah to niezły agent 🤠🤠 W Krotoszynie tez podobne akcje się dzieją tylko wystarczy dobrze obserwować co się dzieje pod marketami zwłaszcza wieczorami 🤣
3 0
To byłoby śmieszne gdyby nie było faktem. Odwieczny problem, łeb nawalony siada za kierownicę i staje się potencjalnym zabójcą. Żadnej reakcji domowników, sąsiadów, znajomych. Nie on jeden zapewne nawalony porusza się pojazdami w samych tylko Smolicach.
2 0
Brawo dla policji auto odnalezione i jeszcze na parking odwieźli a chłopa do hotelu zabrali
4 0
Niezwykłe połączenie demencji i alkoholizmu.