5 września w nocy doszło do pożaru w łazience w jednym z mieszkań budynku wielorodzinnego na osiedlu Korczaka w Krotoszynie.
Strażacy zostali zaalarmowani o godz. 3.36. Do zdarzenia zadysponowano 3 zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krotoszynie oraz pojazd gaśniczy z miejscowej jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej.
Paliła się pralka w łazience na 4. piętrze bloku. W mieszkaniu panowało duże zadymienie ograniczające widoczność. Lokatorzy opuścili mieszkanie przed przybiciem strażaków i nie odnieśli żadnych obrażeń.
- Po zabezpieczeniu terenu działań do wnętrza mieszkania wprowadzono rotę wyposażoną w aparaty ochrony dróg oddechowych, kamerę termowizyjną oraz podręczny sprzęt gaśniczy. W tym samym czasie odłączono dopływ energii elektrycznej do lokalu, rozpoczęto ewakuację pozostałych mieszkań oraz sprawiono linię gaśniczą po klatce schodowej – poinformował mł. kpt. Mateusz Dymarski z krotoszyńskiej komendy powiatowej PSP.
Przy użyciu gaśnicy proszkowej stłumiono ogień. Spaloną pralkę wyniesiono na zewnątrz w miejsce nie stwarzające zagrożenia a lokal oddymiono stosując wentylację mechaniczną.
W trakcie przeszukania pozostałych pomieszczeń w lokalu zlokalizowano zwierzę, które również wyniesiono na zewnątrz i przekazano właścicielowi.
Po całkowitej likwidacji pożaru lokatorzy powrócili do swoich mieszkań. W interwencji uczestniczył również patrol policji zabezpieczając teren działań przed dostępem osób postronnych.
3 2
W nocy się niepierze
1 3
Według przepisów nie jest zabronione używanie pralki
2 1
oprócz przepisów jest jeszcze zdrowy rozsądek, pęknięcie węża zasilającego pralkę w wodę na 4 piętrze, super mądre.
3 1
Ale tesz trzeba mieć szacunek dla sąsiadów w bloku,sami niemieszkaja
1 0
Nie przeładowuje się pralki.
0 0
Jaki nr bloku?