Udostępnijźródło: Schronisko dla Zwierząt Krotoszyn

Spieszymy z informacjami co u Pikusia! :) Wbrew pozorom czas jaki upłynął od wypadku do dnia zabiegu ortopedycznego był dla Pikusia łaskawy. Jego nieudolne poruszanie się na przednich kończynach i czas sprawiło, ze jednej z dwóch pogruchotanych części miednicy odłamy kostne zbliżyły się, widoczny jest już tworzący się więzozrost i zabieg w tej części nie będzie konieczny. Gorzej przedstawia się sytuacja z drugiej strony miednicy, podjęcie interwencji chirurgicznej w tym momencie wiąże się z dużym ryzykiem uszkodzenia nerwu kulszowego i trwałego kalectwa. Stąd też decyzja ortopedy o odroczeniu zabiegu o 10-14 dni. Po tym czasie ocenione będą postępy leczenia zachowawczego (czy pies samodzielnie porusza się na uszkodzonej koniczynie czy nie), zostaną wykonane ponowne aktualne zdjęcia RTG i wtedy zapadnie decyzja o zabiegu. Dlatego prosimy Was o cierpliwość i trzymanie kciuków za Pikusia! W związku z tym, że operacja może dotyczyć tylko jednej strony, koszty jej obniżą się. Dlatego wstrzymujemy zbiórkę, wpłacona przez Was kwota w zupełności wystarczy, za co Wam ogromnie dziękujemy!!! ?? W tym miejscu, chcielibyśmy również podziękować naszym niezastąpionym weterynarzom, Michał Trawiński, który zabezpieczył psa po wypadku i opiekował się nim kilka dni, do czasu wyznaczenia daty operacji i Olga Pietrasina, która wczoraj gnała z Pikusiem do Wrocławia na planowaną operację <3 TOZ, Krotoszyn