Po dwóch latach Jan Dziedziczak znowu został prezesem Prawa i Sprawiedliwości w okręgu kalisko-leszczyńskim. W zarządzie są dwie przedstawicielki powiatu krotoszyńskiego.
Zjazd członków PiS w okręgu wyborczym nr 36 odbył się w podostrowskich Przygodzicach. Najważniejszym punktem obrad były wybory nowego zarządu. W 20-osobowym składzie znalazły się m.in. Sławomira Kalak z Krotoszyna i Marlena Rudowicz-Kruszelnicka z Kobylina oraz wszyscy posłowie z naszego okręgu.
Na szefa wybrany został poseł Jan Dziedziczak, dla którego jest to powrót na stanowisko. Kierował już nim w latach 2016-2022, gdy duży okręg podzielono na trzy mniejsze: leszczyński, kaliski, ostrowski. Teraz zdecydowano o powrocie do okręgów odpowiadających okręgom wyborczym do Sejmu. Dziedziczak dostał ponad 90-proc. poparcie delegatów.
- To dla mnie wielki zaszczyt i odpowiedzialność. Dzięki temu struktury Prawa i Sprawiedliwości w naszym okręgu będą mogły działać jeszcze bliżej mieszkańców, odpowiadając na ich potrzeby i wyzwania – stwierdził.
Na zjeździe zadeklarował, że jest do dyspozycji członków partii i obiecał aktywnie wsłuchiwać się w ich opinie.
Wybory lokalnych prezesów PiS mają specyficzny charakter. W statucie partii na stanowisko szefa lokalnych struktur kandydować może tylko osoba z rekomendacją prezesa Jarosława Kaczyńskiego.
Niko18:26, 17.11.2024
ulozeni chlopcy do biegania Tylko szkoda ze bez swojego zdania... 18:26, 17.11.2024
Psychofan17:29, 18.11.2024
Marlena, odezwij się kiedyś na sesji! 17:29, 18.11.2024
Junek20:45, 18.11.2024
A myślałem że Marian z rolniczej zostanie prezesem 20:45, 18.11.2024
yvonne06:46, 19.11.2024
Bardzo dobrze że jest z PISu. 06:46, 19.11.2024
Krotoszynian21:27, 19.11.2024
0 0
Do Junek - ujawniasz dane osobowe a takie działanie jest sprzeczne z obowiązującym prawem. Jeżeli takiej osobie stanie się krzywda ponosisz pełna odpowiedzialność karną, 21:27, 19.11.2024