Burmistrzowie i starostowie często nie wykorzystują przysługującego im urlopu wypoczynkowego. Po zakończeniu kadencji wypłacane są im dodatkowe pieniądze.
W tegorocznych wyborach samorządowych zmieniły się władze w Krotoszynie i Zdunach. Na stanowisku starosty krotoszyńskiego doszło do roszady między wicestarostą a wieloletnim starostą. W związku z tym urzędy musiały uregulować sprawę zaległych urlopów.
Były starosta krotoszyński Stanisław Szczotka z PSL zgromadził dużo zaległego urlopu. Na 6 maja br. pozostało mu 38 dni, w tym 1 dzień za 2022 r., 26 dni za 2023 r. i 11 dni za 2024 r. (to ostatnie wyliczenie wynika z proporcji za 5 miesięcy, gdyż w maju br. zaczęła się nowa kadencja samorządu). W związku z zakończeniem kadencji 2018-2024 Szczotce wypłacono ekwiwalent w kwocie 36 tys. 279,36 zł brutto.
W trakcie zeszłej kadencji samorządu dwóch byłych urzędników starostwa zajmujących stanowiska kierownicze nie wykorzystało urlopu. W związku z rozwiązaniem umowy o pracę wypłacono im ekwiwalent. Były skarbnik powiatu Andrzej Jerzak po przejściu na emeryturę w 2023 r. dostał 4 tys. 150,08 zł brutto (6 dni urlopu za 2023 r.). Krzysztofowi Kaczmarkowi, byłemu sekretarzowi, w 2021 r. na odchodne wypłacono 10 tys. 420,48 zł za 23 dni niewykorzystanego urlopu (7 dni za 2020 r. i 16 dni za 2021 r.).
Paweł Radojewski (SIO), aktualnie starosta a w minionej kadencji zastępca starosty, również nie wykorzystał należnego mu urlopu. Na koniec kadencji miał 14 dni zaległych na odpoczynek od pracy. Składały się na to 3 dni za rok 2023 i 11 dni za 2024 (proporcjonalnie za 5 miesięcy). Radojewskiemu jednak nie wypłacono ekwiwalentu. Dlaczego?
Pracodawca ma obowiązek wypłacenia ekwiwalentu pieniężnego w dniu ustania stosunku pracy.
„Jednakże w przypadku, gdy strony postanowią o wykorzystaniu zaległego urlopu w czasie pozostawania pracownika w stosunku pracy na podstawie kolejnej umowy o pracę, ekwiwalentu za urlop nie wypłaca się” – czytamy w odpowiedzi, jaką otrzymaliśmy ze Starostwa Powiatowego w Krotoszynie.
Przepis ten dotyczy umowy zawartej z tym samym pracodawcą bezpośrednio po wygaśnięciu lub rozwiązaniu z nim poprzedniej umowy, co ważne także można go zastosować, gdy nawiązuje się stosunek pracy na podstawie wyboru (starostę wybrali radni powiatowi spośród własnego grona, a radnych wybrali mieszkańcy w wyborach samorządowych).
Na tej podstawie na prośbę P. Radojewskiego zostało podpisane porozumienie w sprawie wykorzystania urlopu w trakcie trwającej kadencji. Radojewskiemu pozostało więc 14 dni urlopu do wykorzystania do 2029 r.
Dodatkowe pieniądze wpłynęły także na konto byłego burmistrza Krotoszyna Franciszka Marszałka. Za 20 dni niewykorzystanego urlopu (za 2023 – 9 dni, za 2024 – 11 dni) otrzymał 10 tys. 96 zł.
Tomaszowi Chudemu, poprzedniemu burmistrzowi Zdun, pozostało 19 dni urlopu (za 2023 r. – 8 dni i za 2024 – 11). Został mu wypłacony ekwiwalent w wysokości 17 tys. 683,68 zł brutto.
X-Men 12:08, 27.12.2024
10 0
Cisną się na usta takie słowa że strach pisać
To jest śmianie się nam w twarz na nic niema a tu kasa jest 12:08, 27.12.2024
Qwert16:31, 27.12.2024
8 0
Szczotka człowiek bez honoru. Już dawno według swoich zapowiedzi sprzed lat powinien być na emeryturze. Urlop powinien wykorzystać w danym roku kalendarzowym a nie kasę brać. Przecież pracuje dalej to mógł ten zaległy urlop wykorzystać. 16:31, 27.12.2024
tequila16:42, 27.12.2024
7 0
urlop trzeba wykorzystać do września następnego roku!!! 16:42, 27.12.2024