Przegrali walkę o salę gimnastyczną w Lutogniewie

Rada Miejska w Krotoszynie usunęła z Wieloletniej Prognozy Finansowej budowę sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej w Lutogniewie. 100 tys. zł, które miało być przeznaczone na dokumentację tej inwestycji, zostało przesunięte na remont toalet szkolnych.

Przed głosowaniem radny Arkadiusz Stelmaszyk bronił sali, która miałaby służyć nie tylko uczniom, ale i całej społeczności lokalnej. 

- W tej części gminy nie ma sali sportowej –argumentował rajca. Szkoła liczy 104 uczniów i jest drugą co do wielkości placówką wiejską.

Spadek urodzeń w obwodzie

Stelmaszyk mówił, że nie rozumie dlaczego inwestycja, za którą głosowano w poprzedniej kadencji, nagle zostaje wyrzucona.

- Zostaje wprowadzone nowe zadanie – remont Szkoły Podstawowej nr 5 w Krotoszynie. Wiem, że każda szkoła ma swoje potrzeby, ale skąd tak duże różnice, że jednej szkole przyznaje się 100 tys. zł na remonty, a innej 14 milionów, bo tyle według projektu będzie kosztował remont „piątki” ?– pytał radny Stelmaszyk.

Przekazał stanowisko społeczności szkoły, która nie zgadza się na przeniesienie 100 tys. zł z dokumentacji sali na remont toalet.

Wiceburmistrz Cezary Grenda odpowiedział, że wcześniej samorząd nie znał analizy demograficznej, która wskazuje m.in. na to, że w szkolnym obwodzie lutogniewskim w latach 2023 i 2024 r. urodziło się mało dzieci. Po drugie, na tym terenie wydawano mało decyzji o warunkach zabudowy, więc należy się spodziewać, że liczba nowych mieszkańców Lutogniewa nie będzie rosła. Po trzecie, ekonomiczniej byłoby wybudować nową szkołę niż remontować starą i jednocześnie budować salę.

Ceny rosną

Stelmaszyk polemizował z tym twierdzeniami. Zauważył, że rada rodziców i nikt ze społeczności wiejskiej nawet nie myśli o budowie nowej szkoły, bo ta istniejąca w zupełności wystarcza. Nalegał na budowę sali, która może kosztować ok. 7 mln zł, a więc tyle co oddane niedawno sale w Biadkach i w Orpiszewie.

– To nie jest prawda. Ceny idą w górą, a w tamtych obiektach nie dokładaliśmy sal dydaktycznych. Symulacja, którą zrobiliśmy na salę w Lutogniewie, wyniosła ponad 9 milionów złotych, a ja nie dam sobie ręki uciąć, że to ostateczna suma – stwierdził natomiast II zastępca burmistrza Sławomir Horyza.

Wniosek Paszka przepadł

Radny Darian Paszek zgłosił propozycję, aby pozostawić 20 tys. zł na salę, a pozostałe 80 tys. zł  przeznaczyć na remont sanitariatów. Burmistrzowie i radni koalicji potrzebowali czasu na rozważenie tej oferty, więc omówili to podczas prędko zwołanej przerwy.

Grenda nazwał to sztucznym tworem i obstawał przy pierwotnym zamiarze, tj. przeniesienia 100 tys. z sali na toalety. Wskazał, że modernizacja sanitariatów szkolnych jest bezwzględnie konieczna, bo one mają dziesiątki lat i sanepid może je zamknąć. Wniosek Paszka przepadł.

Jak głosowali radni?

W zmianach do wieloletniego wykazu inwestycji ujęto modernizację budynku krotoszyńskiej piątki. Po 2 mln zł w 2026 r. i 2027 r. – Na remont mającej już 100 lat szkoły można pozyskać dofinansowanie zewnętrzne. Ten budynek ma wydane zalecenia przeciwpożarowe i gmina musi je spełnić – argumentował Grenda. Podobno można liczyć nawet na dotację w wysokości 10 mln zł.

Przed głosowaniem wypowiedział się radny Franciszek Marszałek. Były burmistrz zacytował łacińską maksymę „Pacta sunt servanda” (umów należy dotrzymywać). Jeśli radni w poprzedniej kadencji głosowali za pieniędzmi na dokumentację sali w Lutogniewie, to powinno się nadal tak głosować.

A jak za zmianami głosowali radni? 11 było za, w tym sześcioro radnych Samorządowej Inicjatywy Obywatelskiej, troje Obywatelskiego Porozumienia Samorządowego i dwóch Platformy Obywatelskiej. Od głosu wstrzymali się radni PiS i PSL-u, tj. 8 radnych.