Zamknij

Mieszkańcy centrum Krotoszyna skarżą się na krzyki, wulgaryzmy i wandalizm w środku nocy

13:22, 03.08.2020 Bogdan Piotrowski Aktualizacja: 13:40, 03.08.2020
Skomentuj

Lato. Ciepło. Można by w nocy spać przy otwartym oknie… Można by, ale to niemożliwe. Przy zamkniętym – także. Straż miejska i policja nie reagują należycie.

Problem z notorycznym zakłócaniem ciszy nocnej narasta coraz bardziej. Mieszkańcy okolic Floriańskiej i Mickiewicza w Krotoszynie dziwią się, że nikt nie chce im pomóc.

Młodzi amoku dostali

Ostatnio jest coraz gorzej, jeśli chodzi o natężenie nocnych incydentów, jak i odczucia mieszkańców dotyczące braku egzekucji prawa. Przez ten obszar miasta co weekend przetacza się dość spora liczba hałaśliwych i często pijanych młodych osób. Krzyki, wulgarne słownictwo, puszczanie głośnej muzyki, a niekiedy także bójki i niszczenie mienia są tutaj w nocy na porządku dziennym.

– Nie sposób spać przy otwartym oknie – żali się mieszkanka bloku przy Floriańskiej – Jak siedzieliśmy zamknięci w domach z powodu koronawirusa, to był błogi spokój. Ale jak tylko poluzowali, to ludzie jakby jakiegoś amoku dostali. Moja mama, która mieszka ze mną, strasznie się tym wszystkim denerwuje i nie może potem spać. Musi brać jakieś leki uspokajające... 

 

Butelką w okno

Inna mieszkanka bloku dodaje – Mieszkam tu już blisko 40 lat i tak źle jak w ostatnich latach  jeszcze nie było. Dzisiejsza młodzież jest fatalnie wychowana. Wydaje im się, że w nocy mogą sobie na wszystko pozwolić, są często agresywni, więc nawet strach im zwrócić uwagę.

– Nie wiem skąd i dokąd oni tak się szlajają po tych nocach – mówi inny mieszkaniec – przecież kluby czy bary nie są czynne tak długo. A tu czasami o 3.00 czy 4.00 przejdzie taka rozwydrzona grupa i dalszy sen z głowy. Do tego śmiecą i załatwiają się, gdzie popadnie. Kiedyś zwróciłem im uwagę, to rzucili mi w okno butelką, na szczęście tylko plastikową. Kiedyś jakiś agresywny idiota wywracał kosze na śmieci do góry nogami. W ciągu ostatnich paru lat kilkakrotnie dzwoniliśmy na policję, ale oni nie zawsze chcą interweniować, albo przyjeżdżają zbyt późno, gdy sprawcy się rozejdą. Ludzie potem nie chcą już dzwonić, bo nie mają do nich zaufania.

 

Rajdy samochodowe

Ostatnio coraz częściej w nocy młodzi ludzie urządzają sobie rajdy samochodowe ulicami miasta. Zbierają się na parkingu przed Galerią albo na targowisku i z rykiem i piskiem opon, objeżdżają okolicę. A w nocy wszystko słychać intensywniej.

Mieszkańcy pytają, gdzie jest policja albo straż miejska? Dlaczego tego nie ukrócą? Czy musi dojść do jakiejś tragedii, żeby ktoś się obudził? Tymczasem w nocy niezwykle rzadko widać w patrole. 

Gdzie jest policja?

– Czujemy się bezradni i bezsilni, zostawieni sami sobie – stwierdza mieszkanka okolicy szpitala. – Nie mamy spokoju w weekendy i nie tylko. Denerwują nas młodzi z nastawionymi do oporu głośnikami. Często są to wątpliwej jakości piosenki, same wulgaryzmy. Dlaczego policja nic z tym nie robi?

Mąż rozmówczyni dodaje: – Z moich obserwacji wynika, że to nie tylko nastolatkowie hałasują, ale są to także osoby po 30-tce czy 40-tce. Rozumiem, że każdy chce czasem się zabawić. Ale niech to wszystko ma jakiś umiar! Do tego ta bierność policji. Chciałbym poznać statystyki, ile było w ostatnim okresie interwencji w tym rejonie i co najważniejsze – ile osób ukarano mandatami. Obawiam się, że nikogo. Przydałby się monitoring. 

Mieszkańcy czekają...

Sprawa założenia monitoringu na skrzyżowaniu Floriańskiej i Mickiewicza była już w przeszłości rozpatrywana. W 2016 r. grupa mieszkańców wystąpiła z wnioskiem do rady miejskiej. Bez rezultatu. Obecnie o problemach mieszkańców została poinformowana Rada Osiedla nr 1, która zamierza podjąć odpowiednie kroki. 

Mieszkańcy oczekują stanowczych i konkretnych działań, bo problem z każdym rokiem narasta.

 

***

CO POWIEDZIAŁ RZECZNIK KROTOSZYŃSKIEJ POLICJI?

To co usłyszeliśmy od st. asp. Piotra Szczepaniaka nie wskazuje niestety na pełne zrozumienie skarg mieszkańców ulic Floriańskiej i Mickiewicza, które zawarte zostały w artykule powyżej.

– Samo gromadzenie się w różnych rejonach miasta – powiedział rzecznik policji w rozmowie telefonicznej – nie jest zabronione. Gdy policjanci przyjeżdżają na miejsce, młodzi zachowują się spokojnie. Zostają jednak wylegitymowani i pouczeni, aby zachowywali się ciszej.

Zakłócenie ciszy nocnej musi być zgłoszone przez konkretną osobę, której to przeszkadza. Nie zgadzam się z tym, że policjanci nie patrolują Krotoszyna. Kontrolują miejsca, gdzie młodzież chętnie przebywa. (...) Dziwię się mieszkańcom, że nie dzwonią pod numer 112, lecz powiadamiają prasę. Można również napisać zgłoszenie internetowe przez Krajową Mapę Zagrożeń. Prosimy jednak, aby napisać, czego dotyczy problem, gdzie ma miejsce i w jakich godzinach.

Policyjna statystyka

Od stycznia do 31 lipca br. na ul.Floriańskiej Policja miała 7 zdarzeń, w tym 2 zakłócenia porządku, 4 nietrzeźwych (3 w godz. wieczornych) i 1 przypadek głośnego słuchania muzyki.

Na ul. Mickiewicza odnotowano 6 zdarzeń, z których 3 dotyczyły zakłócenia porządku.

Na Małym Rynku było 5 zdarzeń, w tym 2 zakłócenia porządku (zbyt głośne słuchanie muzyki w mieszkaniu), 2 przypadki gromadzenia się osób i 1 nietrzeźwy.

(Bogdan Piotrowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(16)

wwwwww

22 1

Przepraszam, ale może uświadomię tych biednych mieszkańców wymienionych w tekście ulic. Szanowni Państwo policja nie jest od tego żeby interweniować i Wam pomagać. Policja jest od tego żeby była Policja :-) Nie składać skarg, nie biegać na posterunek i generalnie nie zawracać d.... :-) Jak zadzwonicie, to niestety oni nie wiedzą jak i kto ma pomóc. Może dzielnicowy, może interwencja, może straż, może ksiądz :-) Najlepsze rozwiązanie, to kupić coś do obrony i brać sprawy w swoje ręce. 14:22, 03.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

elaela

18 0

Drodzy mieszkańcy wymienionych w artykule ulic - wczuwam się w tę sytuacje, ponieważ mieszkańcy ulicy Fabrycznej i pobliskich osiedli borykają się z podobnym problemem od wielu lat - bezskutecznie. Na parkingu przy stacji p. Ochmana stoją auta z włączonymi przez trzy cztery dni agregatami i śmierdzące auta z odpadami poubojowymi .Na zwrócenie się z wielokrotną prośbą o interwencję ,nie ma żadnej reakcji ze strony Władz miasta jak i Policji.Dlatego Szanowny panie Rzeczniku proszę nie pisać, że wystarczy zadzwonić pod nr 112 albo wpisać problem na Mapie Zagrożeń .Robimy to od kilku miesięcy i nie ma żadnej reakcji. Przecież kodeks Wykroczeń z 20 maja 1971 art 51 wyrażnie opiewa, że naruszenie ciszy nocnej obliguje policję do interwencji.Myślę,że może tym razem prośba mieszkańców zostanie wysłuchana. 17:05, 03.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MieszkaniecMieszkaniec

20 0

Na rynku jest to samo. straż miejska tylko zatrzymuje samochody jadące przez zamknięta część rynku albo tych którzy źle parkują. 17:16, 03.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

IiiiIiii

12 0

Szczepaniak aleś Ty *%#)!& mądry. 17:21, 03.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KrotoszyniakKrotoszyniak

13 0

Moim zdaniem trzeba wymienić komendanta i to nie może być osoba z tych stron Poznań lub Wrocław i musi rozbić grupę policyjnych kolesiow inaczej nic się nie zmieni. Krajowa mapa zagrożeń dobre sobie, zgłaszałem fakt zrobienia parkingu na chodniku na ulicy Konstytucji, przecież ten kto na ten pomysł wpadł powinien pójść do więzienia za nieznajomość przepisów, parking jest ale dojazd na ten parking odbywać się musi po chodniku gdzie nie ma żadnego znaku ostrzegawczego,i na koniec panie rzeczniku wstydzić się należy przedstawiając taka statystykę siedem zdarzeń na pół roku to wychodzi 1/miesiąc gratuluję zapracowania.pozdrawiam i zdrowia życzę 22:32, 03.08.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

asiaasia

0 0

To nic nie da jeśli wymienisz komendanta bo tam jest rączka rękę myje w całej gminie i powiecie władze są do niczego , swoich kolesiów mianują na stanowisko . Popatrzcie kto został zastępcą pana Jelinowskiego i to wystarczy . 11:19, 07.08.2020


OniOni

10 0

No rynek i pobliskie ulice tak jak już pisał przedmówca to tragedia, wulgaryzmy w stosunku do ludzi którzy zwracaja uwagę że jest cisza nocna są wręcz z obcej planety a w weekend to już nie wspomnę!! 00:38, 04.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MieszkaniecMieszkaniec

9 0

Przy rynku i w najbliższej okolicy takie chałasy, krzyki, wulgaryzmy to standard codziennie średnio do 1 godz w nocy ,do tego w uliczkach odchody ludzkie , butelki , puszki po alkocholach ruznego gatunku . Bywa że mam nasrane na schodku na wejściu do mieszkania i przykryte gazetą , przy budynku ściany poustawiane puszki butelki itd . Coraz lepiej w Krotoszynie ☹️ 07:16, 04.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OnaOna

9 0

Uważam,że właściciele ogródków piwnych na rynku powinni przestrzegać godzin otwarcia zawartych w umowie najmu z miastem, tym bardziej iż po 23 nie ma otwartych toalet w ich knajpach. Co na to sanepid? 08:35, 04.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AbcAbc

7 0

Sprawa ogródków piwnych wlecze się już od kilku lat. Urząd miasta umywa ręce i kieruje ludzi na policję. Tam z kolei nie ma szans na jakiekolwiek postępowanie, nie są wzywani nawet świadkowie zdarzeń. Świadkowie podani z imienia i nazwiska. Nic. Także koło się zamyka. Jesteśmy pozostawieni sami sobie. W ciepłe dni libacje alkoholowe potrafią trwać do 3-4 nad ranem (nie jest to rzadkość). Nie muszę chyba mówić ile zostało przez te wszystkie lata zgłoszone bójek, ile zakłóceń spokoju czy załatwiania swoich potrzeb w miejscach publicznych.... Ludzie zachowują się jak bydło, nie ma żadnego poszanowania dla drugiego człowieka... Rozumiem wyjść, zjeść coś, napić się, pogadać z przyjaciółmi. Rzecz normalna i nie mam nic przeciwko że ktoś na tym zarabia udostępniając swój lokal czy ogródek piwny natomiast za klientów którzy przebywają w "lokalu" też trzeba brać odpowiedzialność. Ale o czym ja w zasadzie piszę jak ludzie sami za siebie tego robić nie potrafią.... Tragedia. Wszyscy zapomnieli już chyba o tym, że rynek to nie tylko strefa zabawy ale również osiedle na którym mieszkają ludzie starsi czy również młodzi ludzie z rodzinami i dziećmi.... 11:51, 04.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KrKr

2 4

Drodzy mieszkańcy dziwicie się bo ja nie pozamykali wszystkie dyskoteki w tym mieście miejsca gdzie młodzież mogła się wyszaleć. Bo przecież wam przeszkadzały a teraz macie tego efekty cieszę się że przeżyłem swoją młodość w tym mieście w czasie gdzie były możliwości wyjścia na jakąś dyskoteke. Za waszych czasów zwracam się do starszej społeczności miasta były zawszw były jakieś potańcówki i dancingi lokale tego typu teraz przez waszą pychę i zawistność tego nie ma. Po drugie zawsze obwiniacie młodzież a żule na zdunowskiej w parku czy pod trafika wam nie przeszkadzają bo mi bardziej jak i ze względów higienicznych i wizerunkowych, młodzież przynajmiej jest ubrana wyjściowo i nie śmierdzi jak Panowie wspomniani wyżej. Po trzecie chcemy uczyć kultury osobistej zacznijmy od siebie a później oceniajmy innych. Pozdrawiam czytelników i komentujących. Miłego dnia. 10:19, 05.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jonjon

0 1

Ktos kiedys fajnie powiedział -bo młodość musi sie wyszumieć a starosc *%#)!& 12:47, 05.08.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

jonjon

0 0

wy..erdziec 12:48, 05.08.2020


FamaFama

1 0

Sądząc po licznych komentarzach i emocjach, mamy w mieście problem, którego nasze władze miejskie i porządkowe chyba sobie nie uświadamiały. Może w końcu wyciągną wnioski i doczekamy się zdecydowanych interwencji? 23:54, 05.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AaaAaa

1 0

Pocieszę Was, że w Jarocinie, jak i pewnie w każdym innym mieście, problem z wykolejonym pijanym i głośnym bydłem jest taki sam. Niestety nie ma sposobu na to ścierwo. 07:54, 06.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KROTOSZYNIANINKROTOSZYNIANIN

1 0

Problem można rozwiązać, Policja w nocy nie powinna spać po wioskach , lecz cywilnymi samochodami kotrolować wskazane miejsca, ale jak tu mówić o reakcji Policji na świrów , jak pod galerią w nocy motorami świrują , hałas na całe miasto a na przeciwko przy straży policja siedzi w samochodzie. 09:09, 11.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%