W Wyganowie na drodze zasypano dziury piaskiem. Po kilku dniach ubytki w jezdni powróciły.

Mieszkaniec wsi zgłosił nam ten "nowatorski" sposób łatania dziur drogowych. – W Wyganowie pracownicy jakiejś firmy łatali dziury...piaskiem. Ręce opadają. Nie wie czy to jest droga powiatowa czy gminna, ale tak nie można robić. Cała robota jest bez sensu – powiedział nam.
Okazuje się, że to droga gminna. Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Krotoszynie, Krzysztof Jelinowski, stwierdził, że jego jednostka nie wykonywała żadnego remontu w ostatnich tygodniach. Jak wyjaśnił, zawiaduje tylko jedną drogą prowadzącą do Starkówca.
O wyjaśnienie sprawy zwróciliśmy się do sołtysa Tadeusza Eliasza.

– Dziury na tej drodze gminnej zostały zasypane tłuczniem, no może tłuczniem z piaskiem. Na zlecenie Urzędu Miejskiego w Kobylinie zrobiono to asekuracyjnie. Dlaczego? Z tego względu, aby ktoś autem nie wjechał w dziurę. Postawiono też znak 30 km/h – odpowiedział nam sołtys.

Jak przekazuje, wiosną planowany jest porządny remont i zalepienie dziur masą asfaltową.