Proszę popatrzeć na 1 zdjęcie, na te dzieci, które siedzą osamotnione, zdezorientowane... bez kolegów, bez koleżanek... od 8 do 15 aż je rodzice po pracy odbiorą... i gdzie tu słowa nauczycieli że strajk nie uderzy w DZIECI!? WSTYD WSTYD WSTYD!

Nie da się już słuchać na temat tych nauczycieli niech się na za pracę zabiorą są i trzeba się zabrać za korepetycje czas chyba na kasę fiskalna co?

Każdy mógł skończyć 5 letnie studia. Potem ze dwie podyplomówki, kurs kwalifikacyjny i pracować w szkole. Przenosić do domu prace domowe, przygotowywać do konkursów, jeździć na nie z uczniami. Do nocy wymyslać ciekawe lekcje, żeby zainteresować uczniów. Potem wypelniać tysiace sprawozdań i dzienników. Ale to naprawdę nic. Drobiazg. Przecież każdy widzi tylko 18 godz i wakacje. Pozostaje tylko pozazdrościć.

www.mateusz.pl na dzień 2019.04.08
Zuzanna, fałszywie oskarżona, woła do Boga: Wiekuisty Boże, który poznajesz to, co jest ukryte, i wiesz wszystko, zanim się stanie. Ty wiesz... i my wołamy: Ty, Boże, wszystko wiesz. Ty znasz nasze serca: znasz prawdę i osądzasz sprawiedliwie. Twoje myśli, sposób patrzenia są ja orzeźwienie w ponurym świecie krzywdzących, ślepych sądów, opinii. Wody Twojego miłosierdzia niosą nam ukojenie i dają wytchnienie.

Wojciech Jędrzejewski OP Oremus Wielki Post s 134

Kto pamięta jak p dyr z Gorzupi zatrudniła syna na staż żeby douczał nauczycieli w wakacje Takich niedorajdów zatrudnia p dyr a teraz strajkują

uważam, że nie zarabiają wystarczająco - ale to jest tak, jak w całej budżetówce! A pisanie, ile to oni po lekcjach robią... gdyby interesowali się uczniami i chcieli ich rzeczywiście rozwijać i zainteresować tematem, to na korepetycje nikt by nie chodził. A ten biznes kwitnie! Dlaczego dostać się do pracy w zawodzie nauczyciela jest tak trudno? Wiem, bo próbowałam i od znajomej pani dyrektor usłyszałam - słuchaj fajne CV itp, ale nie masz nikogo w odpowiednim miejscu... Taka ciężka praca za marne pieniądze i taka kolejka na stanowiska... Niestety większość nauczycieli reprezentuje miernotę...

Nauczyciele zarabiają tak jak w sferze budżetowej (między innymi w poważnych urzędach, gdzie trzeba być fachowcem w zawodzie). Jak im się nie podoba to po prostu powinni się zatrudnić tam gdzie więcej płacę. Podejmując pracę w szkole wiedzieli co ich czeka. Nikt nikogo na siłę nie zmusza - aby musiał być nauczycielem. To wolny kraj. Gdzie jest etyka zawodowa nauczyciela. Piękny wzór dla uczniów do naśladowania. To WSTYD. DLATEGO nie popieram strajku nauczycieli.

Dla emerytów rolników i dla dzieci macie 500+ ale nuczycielom niedacie podwyżki muwicie że macie tyle pieniędzy a podwyżki nie mogą dać
Pisał: Jan z krotoszyna uczę się w szkoła Stawowa z oddziałami integracyjnymi nr 3

Czy strajk nauczycielski czy oświatowy ma podkład polityczny.Ten strajk jakby kształtował politykę a to może oznaczać,że jest kierowany z zewnątrz.Wybory na Ukrainie a jak wynika komiczne ( druga tura ) też mogą mieć wpływ na polityczne kształtowanie bo przecież Polacy mają bzika na punkcie ukraińskim.
Pisząc by dalej to ukraiński akcent polityczny przygryza a nawet w sposób w dość przykry poniża polską tożsamość.Nauczyciel w Polsce ma duży wpływ na kształtowanie człowieka w różnych kwestiach.Rząd w Polsce widzi to wszystko optycznie bo i małe jest dobre jak i duże - ale należałoby się przyjrzeć czy nie należy odróżnić małego od dużego.

dlaczego nauczyciele nie strajkuja od 7 do 15??? juz po czterech godz widuje sie co niektórych na miescie

Detektyw w polityce byłby wskazany a żeby znaleźć przyczynę i oddzielić narzucone zło. Zło to ma podkład Polski z udręką ukraińska a miejsce tego podkładu jest na niższym szczeblu jak np. powiat.

Nie lekceważcie problemów nauczycieli.Te problemy sie zaogniły na skutek źle przeprowadzonej reformy, niepotrzebnej, która zrobiła więcej bałaganu niz pozytku. Zamiast obrazać ich lepiej podyskutowac, bo problemy są, na pewno sa

Nauczyciel ,ktory co chwile ma okienka ,zdarzy poprawic klasowki, wczesnie w domu ,do tego korepetycje,wakacje,wycieczki szkolne i czas na drinka . I zle? Wiec proponuje pelen etat 26 dni urlopu w roku za ta sama pensyjke bez okienek i czasu na zarobek z korkow i czasu na drinka...!!

Wiecznie mało a ile wolnego . można zmienić zawód i iść np do Dino na magazyn na 40 ,50 godzin tygodniowo na7 dni w tygodniu albo do mahle jest wyjście

Może i lekkiej pracy nie mają , ale niech mi nie nie opowiadają bzdur że tyle muszą po godzinach się przygotowywać do zajęć. Trzeba być "wybitnie uzdolnionym" aby robiąc od kilku lat ten sam materiał , wciąż się do niego przygotowywać. Przeliczcie sobie państwo te wasze godziny co w roku przepracujecie przez roczny zarobek. Ile wam na godzinę wyjdzie. Zresztą możecie pójść do innej pracy. Wstawać o 4-tej czy 5-tej i wracać do domu o 16-stej czy 17-nastej. Zróbcie sobie z 220 godzin za 3000zł. Proszę spróbować. Wtedy docenicie to co macie. Co wy chcecie za 80-100 godzin w miesiącu. Poza tym powinniście mieć tak jak wszyscy 26 dni urlopu. W wakacje szukać roboty jak inni ludzie. Jak mają bez pracy miesiąc czy dwa to im nikt kasy nie da tylko zasuwają przy zbiorach w Niemczech czy Holandii. Też możecie , nawet wam będzie łatwiej bo języki znacie. Pozdrawiam całe grono pedagogiczne.

Mam w pobliżu małżeństwo belfrów i wiecie co? Jakoś nie widzę tam biedy. Nie żebym zazdrościł bo mam to gdzieś , ale ja z żoną tyramy oboje tak jak oni , może i ciężej ale nie stać nas na auto jakie mają oni . Czy na wakacje W miejsca gdzie oni się bawią. No może w lotto wygrali skoro tak mało się zarabia w szkole. Jeszcze jedno. Za co chcą podwyżki skoro dzieci muszą na korki chodzić. Znaczy to że kiepsko swoją robotę wykonują. A skoro kiepsko to należy premie pozbierać a nie dokładać. Tak się dzieje w normalnych firmach.

A jak uczą ? Korepetycje to dzisiaj chleb powszedni! Ciągle zmęczeni pracujący jak za karę.Zmiana pracy niektórym się przyda

"Szacunek oddany klasie nauczycielskiej jest miarą oświaty narodu
bo im więcej naród jest oświecony tym wyżej ceni tych, którzy mu światło przynoszą" ( Eliza Orzeszkowa)

Ojjj...będziecie płakać pod koniec sierpnia kiedy okaże się, że dzieci nie dostały się do wybranej przez siebie szkoły. Skumulowano dwa roczniki, a mury szkolne nie są z gumy. Później tak będzie na studiach. Zamiast na jedno miejsce 15 osób będzie ich 30.

A ja wam powiem tak. Żaden z nich nie wyjedzie i żaden za inną pracę się nie weźmie , bo wiedzą że tak lekkiej i pełnej przywileji pracy nigdzie Niema. Popłaczą trochę i wszyscy wrucą. Prośbę bym miał tylko taką. Spójrzcie na efekty swojej pracy. Czy dobrze wykonaliście zadanie skoro klasa ma średnią z waszego przedmiotu 2,3 na przykład. Młodzież jest inna , nic im nie narzucicie. Postarajcie się ich zrozumieć , a nie nawalić jedynek i tyle. Wy się musicie zmienić. A może żeczywiscie czas zmienić zawód bo Się Nie Nadaję Niestety. Cała szkoła się musi zmienić. Program trzeba zmienić. Po co młodym ludziom wbijać w głowy coś co im się nigdy z życiu nie przyda , a 80%t tego co uczucie psu na budę się nie przyda nawet a męczycie tych młodych ludzi i to budzi w nich tylko niechęć do nauki.

Do rodzic: proszę przypomnieć sobie zasady ortograficzne lub korzystać ze słownika. Wstyd tato lub mamusiu.......

Dla tych NAUCZYCIELI co nie strajkują WIELKI SZACUNEK JESTESCIE wielcy

Tyle się tego nazbierało i różne tąpnięcia społeczne wskazują ( ale tak nie musi być ), że ten nauczycielski strajk może być podkładem rewolucji wiosennej. Nauczyciele wybrali taki nierozsądny czas, który wpycha politykę w zawrót głowy - nauczycielska rozsądność była jest nadal wskazana.