Rusza ogólnopolska akcja #sadziMY z udziałem Pary Prezydenckiej. W najbliższy czwartek i piątek w siedzibie Nadleśnictwa Krotoszyna każdy chętny otrzyma sadzonkę drzewa.
W akcję włączyły się wszystkie nadleśnictwa w Polsce. Lasy Państwowe mają do rozdania aż milion młodych drzewek. Akcja #sadziMY organizowana jest po raz trzeci.
– Lasy, drzewa zapewniają nam tlen, oczyszczają powietrze, wpływają korzystnie na klimat i na nasze samopoczucie. Są domem dla wielu gatunków roślin, grzybów i zwierząt. Dostarczają najbardziej ekologiczny surowiec, drewno, tworzący domy również dla nas – podkreśla Józef Kubica, p.o. Dyrektor Generalny Lasów Państwowych.
W siedzibach nadleśnictw rozdawane są każdemu chętnemu sadzonki rodzimych drzew a leśnicy podpowiadają w jaki sposób i gdzie najlepiej posadzić poszczególne gatunki.
Pamiętajmy, że niewielkie dziś drzewko wyrośnie na kilkudziesięciometrowy okaz. Takie drzewo to znakomity sposób, by upamiętnić ważne wydarzenie dla rodziny czy lokalnej społeczności. I powód do spotkania w gronie bliskich i przyjaciół.
Sadzonki można odbierać w czwartek i piątek (30 września i 1 października) między 10.00 a 15.00 lub do wyczerpania zapasu przygotowanych drzewek.
Zapraszamy chętnych po odbiór sadzonek do siedziby Nadleśnictwa Krotoszyn - Krotoszyn, ul. Wiewiórowskiego 70. Przygotowano dla mieszkańców sadzonki sosny, buka, dębu, klonu i olszy.
0
0
0
0
0
0
Marian J.07:43, 01.10.2021
A u mnie dziś pierwsza rocznica jak opuściłem milicka gehennę czyli szpital psychiatryczny w Miliczu.Nie daje się tego zapomnieć bo dla osoby normalnej to makabra. Błahy powód a żeby zabierać z domu przy pomocy Policji i zawiezienia przez Pogotowie Ratunkowe w Krotoszynie do Milicza. Postanowiłem odmówić mnie przyjęcia to milicki lekarz straszył że musi to orzec Sąd w Miliczu.Lekarze szpitala dziwili się dlaczego w dokumentach jest taka opinia wystawiona przez P.R która zmusiła a żeby być w szpitalu dwa miesiące.Straszny ten Krotoszyn i nigdy wam to nie będzie zapomniane.
0 1
a szkoda ,mogłeś marian spokojnie dalej być w miliczu
0 0
Było założenie Policji i Pogotowia R. a żebym przebywał w szpitalu dłużej czy nawet nie wrócić do domu.Ale psycholog był innego zdania. Powrót do domu był nieunikniony.Krotoszyn to panuje bezmózgowie i tylko tacy uważają a żeby nie wrócić do domu.