Tą trasę jeździ wielu rowerzystów, przemieszczają się nią również piesi.
Krotoszynianin, który napisał do redakcji, zauważył, że topole rosnące na prywatnej nieruchomości są gęsto obrośnięte są jemiołą.
- Nikt nie dba o te drzewa a one siłą rzeczy marnieją. I zrzucają nadmiar chwastów i chore odnóża na ścieżkę. Bardzo niebezpiecznie się tam zrobiło - stwierdził.
Poza tym z drzew na chodnik spadają gałęzie. To blokuje przejazd.
Drzewa rosną na prywatnej działce, który od wielu lat stoi pusta. Niegdyś działał tu zakład produkujący buty wojskowe. Potem został zlikwidowany. O teren jednak nikt nie dba.
Sprawę zgłosiliśmy Powiatowemu Zarządowi Dróg, który administruje ul. Magazynową.
– Do środy 22 czerwca uporządkujemy ten teren – obiecał nam dyrektor Krzysztof Jelinowski.
Problem powraca nie pierwszy raz. Już w zeszłym roku latem pisaliśmy na naszych łamach na ten temat. Mieszkanka zwróciła uwagę na suche gałęzie, które leżą wzdłuż płotu opuszczonej posesji. Na dodatek wysuszone gałęzie spadają na chodnik, którym poruszają się i piesi, i rowerzyści. Pewne razu jedna z nich spadła tuż przed nią.
Dokładnie 3 sierpnia 2021 r. gałęzie zostały posprzątane, a te które wisiały nad ścieżką obcięto.
1 0
przecież to jest serial