Strażacy ponad 4 godziny gasili pożar stodoły na ulicy Szczerkowskiej w Konarzewie (gmina Zduny). Ogień był widziany z odległości ponad jednego kilometra.
Płomienie zauważono kilka minut po godz. 20.00 i natychmiast powiadomiono straż pożarną. Do zdarzenia zostały zadysponowane dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krotoszynie oraz po jednym zastępie z jednostek OSP Konarzew, OSP Zduny i OSP Baszków.
- Stodoła, w której składowana była słoma paliła się w całej objętości. Płomienie wychodziły przez przepalony dach i bramy. Pożar stanowił realne zagrożenie dla budynków gospodarczych, które przylegały bezpośrednio do stodoły - wyjaśnił st. kpt. Tomasz Patryas, oficer prasowy komendanta powiatowego PSP w Krotoszynie.
Strażacy najpierw musieli zabezpieczyć i oświetlić teren działań. Następnie przystąpili do gaszenia palącego się budynku, podawali też prądy gaśnicze wody w obronie sąsiedniego budynku. Z każdą minutą na miejsce docierały kolejne zastępy pożarnicze, co pozwoliło na zwiększenie intensywności podawania środka gaśniczego.
Po stłumieniu pożaru ładowarką teleskopową usunięto nagromadzoną słomę na pobliskie pole, gdzie na bieżąco dogaszano wodą. Po ugaszeniu pożaru, strażacy przystąpili do częściowej rozbiórki nadpalonej drewnianej konstrukcji dachowej, która stwarzała zagrożenie. Obiekt monitorowano urządzeniami pomiarowymi.
0 0
Komentarz usunięto pod tym artykułem i również pod innymi.
Daj Wam Boże rozum bo brak rozumu czyni zło.