Od poniedziałku na terenie dawnego cmentarza ewangelickiego w Krotoszynie pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej w Łodzi przekopują teren w poszukiwaniu grobu żołnierzy zamordowanych przez komunistyczną władzę.
26 maja 1946 r. w okolicach Benic doszło do bitwy partyzantów pod dowództwem ppor. Zygmunta Borostowskiego ps. "Bora" z żołnierzami komunistycznej Polski i ubowcami. Większość z 31 żołnierzy poległo w walce. Natomiast pięciu ujętych pod Benicami partyzantów skazano na śmierć przez rozstrzelanie. Zwłoki spoczęły w zbiorowej mogile na cmentarzu przy ul. Raszkowskiej. Natomiast zwłoki partyzantów poległych w bitwie pod Benicami pogrzebano nieznanym do dziś miejscu.
Na ten temat wielokrotnie pisaliśmy w "Rzeczy Krotoszyńskiej", zamieszczając apele o udostępnienie nam wiedzy na temat miejsca złożenia zwłok. Uważaliśmy, że żyją jeszcze osoby lub ich potomkowie (znajomi), którzy posiadają na ten temat wiedzę. Rozstrzelanym partyzantom należy się katolicki pogrzeb i mogiła na cmentarzu parafialnym. Niestety nasze apele nie przyniosły żadnych rezultatów.
Pracowników łódzkiego IPN skontaktowaliśmy z jednym ze starszych mieszkańców Krotoszyna, który pamięta miejsce na b. cmentarzu, gdzie ewentualnie mogły być złożone groby. Według niego to nie jest miejsce, w którym w tej chwili trwają prace poszukiwawcze.
Do tematu wrócimy.
1 0
Florina chińskie badziewie