Mężczyzna kierujący samochodem marki Suzuki zjechał z jezdni i uderzył w znak drogowy.
14 maja o godz. 9.30 na policję zadzwonili świadkowie, którzy widzieli na ul. Kobylińskiej niepokojącą sytuację. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego natychmiast ruszyli do akcji.
- Zgłoszenie dotyczyło kierującego sam. osobowym marki Suzuki, który stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w znak drogowy i prawdopodobnie jest pod wpływem alkoholu - informują krotoszyńscy policjanci.
Na miejscu wszystko się potwierdziło. Za kierownicą siedział 55-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego. Badanie alkomatem nie pozostawiło żadnych złudzeń – ponad 3,7 promila!
Co mu grozi?
- 10 miesięcy ograniczenia wolności poprzez wykonywanie nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne,
- 6-letni zakaz prowadzenia pojazdów,
- wysoka kara finansowa na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym, a nawet przepadek samochodu, którego był jedynym właścicielem.
Funkcjonariusze policji po raz kolejny przypominają, że alkohol i kierownica to śmiertelnie niebezpieczne połączenie.
Tym razem dzięki czujności obywatela nikt nie ucierpiał - ale to mogło się skończyć tragicznie.
Widzisz coś niepokojącego na drodze? Reaguj! Twoja postawa może uratować czyjeś życie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz