Dwa groźne wypadki z udziałem motocyklistów wydarzyły się na drogach powiatu krotoszyńskiego. W obu sprawcami byli kierowcy samochodów.
W piątek 19 września o godz. 20.10 na ul. Koźmińskiej 28-letni obywatel Ukrainy kierując pojazdem marki Volkswagen Pasat, jadąc od strony Koźmina źle wykonał manewr skrętu w lewo w ulicę Kozala.
– Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu 25-letniemu motocykliście doprowadzając do zderzenia. Motocyklista upadł, a motocykl uderzył w kolejny pojazd marki Audi – informuje kom. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy krotoszyńskiej komendy policji.
28-letniemu kierowcy auta, który był trzeźwy, zatrzymano prawo jazdy i pobrano krew do badań. Na skutek doznanych obrażeń motocyklista został dowieziony do szpitala w Krotoszynie.
Dwa dni później do groźnego wypadku z udziałem motocykla doszło w gminie Koźmin. 21 września o godz. 16.37 doszło do zdarzenia drogowego w osadzie Mycielin (droga Borzęciczki - Pogorzałki Małe).
- Na miejscu ustalono, że kierujący ciągnikiem rolniczym 26-letni mieszkaniec powiatu gostyńskiego nie zachował ostrożności podczas wykonywania manewru skrętu w lewo. Zajechał drogę prawidłowo wykonującemu manewr wyprzedzania motocyklowi Suzuki, kierowanemu przez 59-letniego mieszkańca naszego powiatu – podał kom. Szczepaniak.
Pojazdy poruszały się w tym samym kierunku drogą gminną Mycielina do Pogorzałek Małych. Kierujący motocyklem doznał obrażeń zakwalifikowanych do leczenia powyżej siedmiu dni i został zabrany do szpitala.
Postępowania w obu wypadkach prowadzi KPP Krotoszyn.
1 0
Motocyklizm to nie tylko sport, lecz pasja, styl życia i sposób patrzenia na świat, który kojarzony jest z poczuciem wolności i indywidualności. Wiąże się z radością, przeżywaniem doświadczeń i odprężeniem, a także pozwala poczuć więź z maszyną i drogą. Jest to zjawisko uniwersalne, praktykowane przez osoby w każdym wieku i płci, dające satysfakcję z pokonywania przestrzeni i uwolnienia od codzienności.
Motocyklizm jest piękny, ale też bardzo niebezpieczny.
Motocyklisto pamiętaj ostrożności nigdy nie za wiele, pamiętajcie prędkość zabiją chcesz jeździć szybko pojedź sobie na tor wyścigowy
0 0
Gotów byłbym się z Tobą zgodzić, gdyby "motocyklizm" (?); nie polegał na bezsensownym ujeżdżaniu uliczkami i powodowaniu jak największego hałasu. Szczególnie w porach późnowieczornych od piątku do niedzieli, kiedy ludzie chcą wypocząć. O zasypiających dzieciach ( NIE DZIECIAKACH ! BRRR); nie wspomnę. Ale... jaki umysł, taka "rozrywka"🤠
0 0
Dla mnie motocyklizm to pasja zwiedzanie nowych miejsc preferuje spokojna jazdę a ci co jeżdżą jak szaleńcy to nie są motocykliści a dawcy organów
1 0
na trasie z kozmina do borku czasami kierowcy lubią sobie depnąć zwłaszcza w godzinach mniejszego ruchu na drodze
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu rzeczkrotoszynska.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas sekretariat@rzeczkrotoszynska.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz