Rzeka Krotoszyńska, niczym meandrująca wstęga, przepływa przez nasze miasto, niosąc ze sobą historie i wspomnienia. Podobnie jak nurt rzeki, tak i strumień informacji płynie nieustannie w internecie. Facebook stał się platformą, gdzie chętnie dzielimy się chwilami spędzonymi nad wodą, filmami z letnich kąpieli czy spacerów wzdłuż brzegu. Ale co zrobić, gdy chcemy zachować te ulotne momenty na dłużej, nawet offline?