Piłkarze Lecha Poznań wracają na ligowe boiska, aby bronić tytułu. Kolejorz nowy sezon zaczyna od meczu przyjaźni z Cracovią. Jakim wynikiem zakończy się starcie przy Bułgarskiej?
Lech Poznań w poprzednim sezonie już w rundzie jesiennej zgłosił swoje mistrzowskie aspiracje. Kolejorz przed startem rozgrywek był sporą zagadką, ponieważ dokonał zmiany na stanowisku trenera, a sezon wcześniej zaprezentował się bardzo słabo pod wodzą Mariusza Rumaka. Poprzednie rozgrywki były jednak doskonałym przykładem na to, jak wiele znaczy odpowiedni trener.
W rundzie wiosennej piłkarze z Poznania zaliczyli kilka potknięć, jak chociażby przegrana w Gdańsku, czy też we Wrocławiu z drużynami, które walczyły o utrzymanie. Lechici polegli również w domowym starciu z Rakowem Częstochowa i mógł być to kluczowy mecz dla losów poprzedniego sezonu.
Okazało się jednak, że w końcówce piłkarze z Częstochowy potknęli się w rywalizacjach z Koroną Kielce i Jagiellonią Białystok, co skrzętnie wykorzystał Lech, który nie wypuścił już mistrzowskiego tytułu.
Kluczowym aspektem, który wpłynął na mistrzostwo tego zespołu, były bez wątpienia występy przed własną publicznością. Ze wszystkich drużyn Ekstraklasy to Lech Poznań wywalczył najwięcej punktów w meczach domowych. Kolejorz z 17 rozegranych rywalizacji uzbierał aż 45 punktów. Na taki dorobek złożyło się 15 wygranych spotkań przed swoimi kibicami. Tylko Motor Lublin i Raków Częstochowa potrafiły wyjechać z Poznania z punktami w poprzednich rozgrywkach. Jeśli więc Kolejorz będzie chciał obronić mistrzowski tytuł, to będzie musiał punktować na podobnym poziomie w rywalizacjach przed swoimi kibicami, a do tego prawdopodobnie trzeba będzie poprawić występy w delegacjach. Kolejorz zakończył rozgrywki z dorobkiem 70 wywalczonych oczek, z czego zaledwie 25 zdobył w meczach wyjazdowych. Zakłady bukmacherskie w większości meczów ligowych z poprzednich rozgrywek, faworyzowały ekipę z Poznania, która wyraźnie zawodziła w delegacjach. Zdecydowanie lepszym wyborem było typowanie spotkań z udziałem tego zespołu przed swoimi kibicami.
Mistrzowie Polski rozpoczęli przygotowania do wznowienia rozgrywek w końcówce czerwca. Pierwszy mecz sparingowy odbył się 28 czerwca w rywalizacji z Chrobrym Głogów. Sprawdzian na tle przedstawiciela niższej ligi okazał się dobrą próbą możliwości mistrza Polski, ponieważ Lechici wygrali 2:1, ale łatwo nie było.
Trochę gorsze nastroje, piłkarze i kibice mieli po drugim meczu kontrolnym w ramach spotkań towarzyskich. Mowa tutaj oczywiście o rywalizacji z Banikiem Ostrawa, która zakończyła się wygraną Czechów. Ozdobą tego spotkania była fantastyczna bramka, którą zdobył jeden z zawodników Banika z własnej połowy. Miejmy nadzieję, że Bartosz Mrozek nie będzie popełniał takich błędów w rywalizacjach o awans do Ligi Mistrzów, czy też w starciach na boiskach Ekstraklasy.
W poprzednich latach, gdy Lech Poznań sięgał po mistrzowski tytuł, to ani razu nie udało się utrzymać na tronie dłużej niż przez jeden rok. Ekipa ze stolicy Wielkopolski ma jednak nadzieję na przełamanie tej niekorzystnej passy w nadchodzących rozgrywkach. Lech pokazuje wysokie ambicje na rynku transferowym, gdzie pozyskał już 2 byłych reprezentantów Polski na boki i obrony. Do klubu powrócił Robert Gumny, który wcześniej występował na boiskach Bundesligi, a także przychodzi Arkadiusz Reca, który ma za sobą występy w Serie A. Trzeba przyznać, że jak na polskie warunki są to niezwykle mocne ruchy, które jeśli się sprawdzą, to mogą wymiernie pomóc ekipie z Poznania w walce o kolejne mistrzostwo. Widać przede wszystkim, że Kolejorz stara się zadbać o szerokość kadry, która może być fundamentalnym aspektem, biorąc pod uwagę, że w porównaniu do poprzedniego sezonu trzeba będzie rywalizować na kilku frontach.
Do tego w mediach pojawiają się kolejne nazwiska potencjalnych celów transferowych, ale żaden z nowych ruchów nie został jeszcze potwierdzony. Trzeba poczekać na rozwój wydarzeń.
Zmagania na boiskach Ekstraklasy mistrzowie Polski rozpoczną 18 lipca od pojedynku z Cracovią. Będzie to spotkanie, które zostanie rozegrane na stadionie przy ulicy Bułgarskiej, co oczywiście wyraźnie faworyzuje gospodarze. Zakłady bukmacherskie online nie mają żadnych wątpliwości co do tego, kto ma większe szanse na zwycięstwo w tym spotkaniu. Pierwsze starcia nowych rozgrywek potrafią być jednak obfite w niespodzianki, więc zalecamy uwagę przy typowaniu Ekstraklasy.
Lech Poznań w poprzednim sezonie dwukrotnie zmierzył się z Cracovią i zaliczył w tych starciach 2 zwycięstwa. Ekipa z Poznania triumfowała na wyjeździe 0:2 i u siebie 2:1. Ogólnie statystyki meczów bezpośrednich wskazują, że piłkarze Kolejorza nie przegrali z Cracovią od 2021 roku. Jeszcze dłużej trzeba szukać, aby znaleźć ostatni triumf pasów na stadionie w Poznaniu. Cracovia po raz ostatni dokonała tej sztuki w 2019 roku.
Punktem wspólnym dla obu zespołów w dotychczasowych meczach sparingowych było to, że regularnie kończyły się one bramką z obu stron. Cracovia rozegrała do tej pory 4 pojedynki kontrolne i we wszystkich skończyło się btts-em. W przypadku Lecha Poznań próbka to 2 rozegrane rywalizacje i dokładnie 100% skuteczności tego zakładu sportowego. Jeśli więc poszukujesz interesującej propozycji na rozpoczęcie sezonu, to polecamy skorzystać właśnie z takiej opcji. Ostatnie starcie pomiędzy tymi zespołami przy ulicy Bułgarskiej zakończyło się bramką z obu stron.
Tydzień później piłkarze z Poznania udadzą się w delegację do Gdańska. Przypomnijmy, że Lechia jest jednym z zespołów, który w rundzie wiosennej pokonał piłkarzy mistrza Polski w meczu przed swoją publicznością. Lechici ogólnie nie mają najlepszych statystyk w ostatnich delegacjach do Gdańska, więc będzie to szansa, aby poprawić rezultaty. Lech Poznań wygrał tylko 2 z ostatnich 8 wyjazdów do Gdańska, a w większości z tych meczów był wyraźnym faworytem na podstawie oferty, którą proponowały zakłady bukmacherskie. Warto również wspomnieć, że od 2016 roku, gdy Lechia Gdańsk strzelała gola w meczu domowym z Lechem Poznań, to nie przegrywała. Wszystkie triumfy Kolejorza miały miejsce przy czystym koncie.
Sprawdź więcej sportowych informacji.
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o o. posiada zezwolenie o numerze DAG9. 6831.4.2023 wydane na mocy decyzji Ministra Finansów z dnia 11 stycznia 2024, która upoważnia zarówno do urządzania i prowadzenia działalności zakresie zakładów wzajemnych przez Internet, jak i w punktach naziemnych.
Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej!