Jak doszło do skażenia wody w Koźminie? Będą kontrole w firmach i na posesjach

W sierpniu w wodzie z wodociągu publicznego w Koźminie stwierdzono bakterię e-coli. Doszło do skażenia wtórnego, czyli nie z ujęcia wody lecz gdzieś na sieci wodociągowej.

22 sierpnia gruchnęła wieść o obecności groźnej bakterii w sieci zaopatrującej w wodę miasto i wszystkie wsie w gminie. Wodę można było pić tylko po przegotowaniu, w przeciwnym razie można było rozchorować się (biegunka, wymioty). Wodociąg został zdezynfekowany przy użyciu chloru. 26 sierpnia krotoszyński sanepid poinformował że "w wyniku przeprowadzonych działań naprawczych, jakość wody spełnia wymagania parametrów mikrobiologicznych z rozporządzenia ministra zdrowia, więc może być spożywana przez ludzi.

W wodzie było też sporo związków glinu przez co woda miała zmieniony kolor. 4 września po przeprowadzonych badaniach sanepid podał, że jakość wody również w tym zakresie poprawiła się i jest zdatna do spożywania i na cele gospodarcze.

Co było przyczyną skażenia wody, zapytaliśmy Marcina Leśniaka, prezesa spółki Koźmińskie Usługi Komunalne.

- Do skażenia doszło bezpośrednio na sieci wodociągowej użytkowanej przez wszystkich mieszkańców gminy. Było to tzw. skażenie wtórne sieci. Skażenie takie następuje najczęściej w wyniku nielegalnych prac na sieci, awarii sieci wodociągowej, nielegalnego wpięcia w sieci wodociągowej urządzeń, tj. gdy zestawy hydroforowe nie są zabezpieczone specjalnymi zaworami antyskażeniowymi – wyjaśnił Marcin Leśniak.

Jednocześnie zapewnił, że spółka prowadzi systematycznie badania dotyczące jakości wody przez akredytowane laboratorium zarówno na stacjach uzdatniania wody jak i na sieci wodociągowej.

- Przeprowadzone badania przez laboratorium jak i Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną potwierdziły brak skażenia u źródła tj. w poszczególnych stacjach uzdatniania wody – powiedział nam.

Aby zapobiegać taki groźnym sytuacjom w przyszłości KUK w najbliższym czasie rozpocznie kontrole poszczególnych firm oraz posesji pod kątem nielegalnych podłączeń, wpięć zestawów hydroforowych do sieci wodociągowych.

Prosimy także o zgłaszania do spółki wszelkiego rodzaju zdarzeń wzbudzających podejrzenie nielegalnego poboru wody lub prac na sieci wodociągowej – przekazał M. Leśniak.

Ponadto spółka przebudowuje dwie stacje uzdatniania wody w Borzęciczkach i w Wałkowie za ponad 6 mln zł. Rozpoczęto również prace projektowe związane z modernizacją stacji uzdatniania wody w Koźminie.