Wszystko zaczęło się kilka lat temu - od kilku sznurów, lampek, drabiny i pomysłu, by wnieść trochę świątecznego ciepła w zimowe wieczory. Z roku na rok lampek przybywało, iluminacja się rozrastała, a wraz z nią zainteresowanie sąsiadów, przechodniów i osób, które specjalnie przyjeżdżają zobaczyć to miejsce po zmroku. 

- Dziś możemy śmiało powiedzieć, że to już nie tylko dekoracja, ale prawdziwa świąteczna tradycja - mówi Grzegorz Berus z Gałązek w gminie Koźmin Wlkp. 

W tym roku mieszkańcy Gałązek zawiesili około 43 tysięcy lampek, co – według ich ustaleń i porównań z innymi realizacjami – czyni tę instalację największą iluminacja lampek na domu jednorodzinnym w Wielkopolsce. Rok temu największą liczbą światełek były ozdobione domy w Gołuchowie - 25 tys. sztuk i w Ludomach - 30 tys. 

Cała realizacja obejmuje dom, ogród i elementy przestrzeni wokół, tworząc spójną, świetlną opowieść, która po zapadnięciu zmroku zamienia zwykłe miejsce w krainę świąt.

Przygotowania do takiej iluminacji zajmuje dużo czasu. Trzeba przemyśleć układ, sprawdzić instalację elektryczną, zaplanować motywy i kolory. 

- Sam montaż zajmuje  kilka, kilkanaście dni intensywnej pracy, często po kilka godzin dziennie, niezależnie od pogody. Drabiny, testy, poprawki – wszystko po to, by efekt końcowy był bezpieczny i zachwycający - wyjaśnia Grzegorz Berus, który pracował nad tym wraz z synem Michałem.

Efekt jest piękny. Największą nagrodą za ten wysiłek są reakcje ludzi. Jak mówią, uśmiechy dzieci, zdjęcia robione przez przechodniów, krótkie rozmowy i słowa uznania sprawiają, że każda godzina spędzona na montażu nabiera sensu. Iluminacja stała się miejscem, które łączy pokolenia i przypomina, że święta to przede wszystkim wspólne przeżywanie radości.

- Nie zwalniamy tempa. Już teraz myślimy o kolejnym roku – nowych elementach, animacjach świetlnych i jeszcze lepszej synchronizacji całej instalacji. Pomysłów nie brakuje, a doświadczenie zebrane przez lata pozwala planować coraz odważniejsze realizacje. Jedno jest pewne: świąteczne światło zostanie z nami na długo - podsumowują Grzegorz i Michał Berusowie.

GDZIE OGLĄDAĆ NAJWIĘKSZĄ ILUMINACJĘ?
Gałązki 13
Od godz. 16:00 do 1.00 w nocy