Został prezesem, gdy sieć sklepów liczyła ok. 100 sklepów. Odchodzi ze stanowiska, gdy Dino ma w całej Polsce ponad 1.200 placówek handlowych. Decyzję o rezygnacji z funkcji prezesa podjął w porozumieniu z zarządem i radą nadzorczą Dino Polska.
Rezygnacja, jak podała w komunikacie spółka, związana jest z planowanym przejściem Piducha do rady nadzorczej spółki.
Równocześnie spółka informuje, że w dniu dzisiejszym otrzymała informację od Pana Tomasza Biernackiego, przewodniczącego Rady Nadzorczej i głównego akcjonariusza Dino Polska o złożonej Szymonowi Piduchowi propozycji objęcia roli Członka Rady Nadzorczej Dino Polska.
Szymon Piduch pracuje w Dino Polska od 2002 r. Od 2010 r. był prezesem zarządu spółki. Od 2010 r. pełnił funkcję prezesa zarządu spółki, zastępując na tym stanowisku jej właściciela Tomasza Biernackiego. Od 2010 roku spółka nabrała zresztą wielkiego przyśpieszenia.
Wtedy jej kapitał wzrósł z 50 tys. zł do 5 mln zł. Udziały kupił fundusz PEF VI, zarządzany przez Enterprise Investors. W 2011 r. Dino zostało przekształcone w spółkę akcyjną mając 111 sklepów.
Ta liczba portoiła się w trzy lata, by w końcu 2015 r. dojść już do 511. Gdy spółka wchodziła na giełdę w 2017 r. miała już sieć 775 mini-marketów. Obecnie jest ich już 1257.
Ja13:16, 10.05.2020
Zawsze tobie zakupy w Dino trzeba wspomagać naszych a nie Francuzów czy Niemców
Siłaczka11:56, 11.05.2020
Ci bogaci to mają gdzieś nas i nasze opinie.....
A jak będą czuli" piniondz" to sprzedają zagranicznym swoje udziały....
Proste
To jest walka o kasę , ale dla siebie !?
!!!
Polak 08:54, 12.05.2020
Nigdy nie lubię chodzić do dino,jestem kierowca jadąc do Niemcy to przy granicy na świecki sklepy puste brak napojów itp. Brak ludzi do pracy za ich płace
4 3
A kto ma 49% udziałów w Dino?