W sobotni wieczór byliśmy świadkami pięknego wydarzenia w centrum Krotoszyn.

W ogródku gastronomicznym Bistro Cafe&Tapas na Rynku zaprezentowali się adepci "Szkoły Rocka". Uczniowie Kuby Lecieja i Pawła "Świcola" Świcy błyszczeli.

Na małej scenie pojawili się gitarzystki i gitarzyści, perkusistki i perkusiści oraz wokalistki. Przedział wiekowy był bardzo duży - od 10-latków po niezwykłego pana Bogdana, który ma już niemal 7 dekad. Wszystkich połączyła pasja do muzyki.

Widzom zaserwowali wiele znanych i lubianych piosenek podanych w sosie krotoszyńskoszkołorockowym. Smakowało wyśmienicie!

Było nostalgicznie przy "Losing My Religion" R.E.M.-u. Energetycznie i rytmicznie przy coverze "Uptown funk" Bruno Marsa i Marka Ronsona, a także głośno podczas "Bring Me to Live" Evanescence i "Enter Sandman" Metallici".

Wisienką na torcie był zagrany na bis "Uptown funk", gdzie talenty taneczne pokazali szefowie - Kuba (od muzyki) i Carlos (od pysznego jedzenia).

- Nasze dzieciaki, nasi dorośli. Nasza Szkoła Rocka zagrała fantastyczny koncert, za który dziękuję kłaniając się w pas uczestnikom koncertu.(...) Kosztowało nas to nerwów, stresu, ale rośniemy w siłę wytyczając coraz ambitniejsze plany na przyszłość. Nasi uczniowie to nasz skarb. NASZA DUMA  - choć czasem trzeba powiedzieć dobitniej to i tamto :) , ale wierzę, że w obie strony mamy wszystko wybaczone - podsumował na swoim Facebooku Kuba Leciej.