Na prośbę Ewy Krysmalskiej sulmierzycki urząd miasta opublikował oświadczenie zawierające przeprosiny za niesłuszne oskarżenia Justyny Maciejewskiej – poprzedniej dyrektorki publicznego przedszkola.
Jak przekazała nam J. Maciejewska, jest to rezultat rozprawy sądowej, która odbyła się 2 sierpnia. Chodzi o list byłej pracownicy przedszkola E. Krysmalskiej (2015-19), która napisała do radnych, że dyrektorka autorytarnie zarządzała placówką, przez co autorka listu zrezygnowała z pracy. Pismo odczytano na sesji z 21 grudnia 2021 r.
„Moja psychika w tym okresie została zdruzgotana. Do dzisiaj słyszę krzyki Pani Dyrektor i te dziwne zakazy, które psuły atmosferę pracy w przedszkolu” – czytamy w liście. Jego autorka stwierdza, że personel miał zakaz komunikowania się ze sobą w sprawach służbowych. Kto go złamał, był natychmiast karcony.
Dalej w piśmie była pracownica sulmierzyckiego przedszkola wymienia kilka metod działania dyrektorki wobec niej. Chodzi m.in. o zakaz pracy poza godzinami służbowymi w przedszkolu czy pomocy w weekendy schorowanym rodzicom w prowadzeniu działalności handlowej.
Krysmalska była rzekomo wielokrotnie posądzana o to, że jest donosicielką działającą na niekorzyść dyrektorki i przedszkola. „(…) Podczas rozwiązywania stosunku pracy Pani Dyrektor powiedziała, że jeżeli wyjdzie coś poza mury przedszkola, to mnie zniszczy” – napisała w liście kobieta.
List powstał jako pokłosie skargi rodzica skierowanej przeciwko dyrektorce, w której podnoszono m.in zły podział dzieci na grupy.
Dyr. Maciejewska zaprzeczyła zarzutom zawartym w liście byłej pracownicy i postanowiła dochodzić swoich racji przed sądem. Zawarła jednak ugodę z Krysmalską. Adwokat Maciejewskiej zażądał przeprosin w imieniu swej klientki. Kilka dni temu zostały opublikowane na stronie miasta.
Krysmalska przeprasza za szkalowanie dyr. Maciejewskiej. Przyznaje, że kłamliwe były zarzuty dotyczące zakazywania pracy poza godzinami, zmuszania do udziału w strajku nauczycieli, posądzania o donosicielstwo, zastraszania pracowników, kierowania gróźb karalnych i stosowania mobbingu.
J. Maciejewska powiedziała nam, że to nie wszystko.
– Ta pani zobowiązana jest również do publicznego odczytania przeprosin na sesji rady miasta i wysłania informacji o przeprosinach do Kuratorium Oświaty w Kaliszu - powiedziała "Rzeczy" Maciejewska.
Nie wystartowała w ogłoszonym w lipcu przez burmistrza konkursie na dyrektora przedszkola. Jak nam tłumaczy, nie było przeszkód formalnych, ale przez zniesławienie straciła w oczach samorządowców i opinii publicznej część zaufania.
Alu21:07, 24.08.2022
Brawo.Tak należy postępować z kłamcami, oszczerstwami,itp.takich ludzi należy karać publicznie żeby na przyszłość zastanowili się nim zaczną krzywdzić drugiego człowieka.Zlo należy tępić, chwasty wyrwać,a na której sesji publiczne przeprosiny,czy sprawa zostanie zamieciona.
Marian 09:09, 25.08.2022
Ewa trzymaj się !
Fazi 11:17, 25.08.2022
Ma co chciała trzeba było myśleć zanim dała się wmanipulowac w tą farsę
M/M12:35, 25.08.2022
Jak było naprawdę wiedzą obie panie oraz pracownicy przedszkola tym bardziej, że różne na ten temat się słyszy i to od pracowników tej placówki. Dlatego jestem daleki od ferowania wyroków, a zawsze każda ze stron będzie miała swoich zwolenników jak i przeciwników.
Fazi 15:34, 25.08.2022
Pani Ewa wskazała światków którzy zekomo mieli potwierdzić te fakty w prokuraturze i co jakiś tego nie zrobili
Żanetax215:03, 25.08.2022
Pamietajmy że jest różnica między oszczerstwami i kłamstwami a po prostu brakiem posiadania dowodów :)
Żanetax215:04, 25.08.2022
To tylko moje podejrzenia, ale sama bałabym się nagrywac czy robić zdjęcia żeby potem mieć dowód w sądzie bo nikt o tym nie myśli w sytuacjach stresowych a teraz biedna Pani Ewa oskarżana jest o kłamczuche po tym co wycierpiała tylko dlatego ze inne osoby pokrzywdzone nie chcą zabrać głosu
Fazi15:39, 25.08.2022
A tak naprawdę to wydaje mi się że pani Ewa padła ofiarą osób które jej kosztem osiągnęły swój cel i to im powinna podziękować za to wszystko i pani Ewa dobrze wie kto za tym stoi
Marian15:55, 25.08.2022
Natychmiast *%#)!& na zbity pysk, nie wierzę w to że ta pseudo dyrektorka nie stosuje mobbingu względem pracowników... Napewno nie jest to wyssane z palca... Pani która ja oskarżyła na sto procent została zastraszona nie tylko przez te pseudo dyrektorkę ale i przez osoby które boją się konsekwencji tego zgłoszenia napewno nie jedna głową poleci.... A tak patrząc z drugiej strony w którym zakładzie pracy nie ma mobbingu
.. W każdym
Fazi 16:11, 25.08.2022
Oj Marian Marian
Alu16:56, 25.08.2022
Marian co ty bierzesz
Mieszkaniec20:07, 25.08.2022
wspaniały artykuł.. ciekawe dlaczego nie ma też takich o ul. Rolniczej, o dębach z cmentarza..niedlugo dojdą scieki z oczyszczalni które wlatują do rzeki, o pani Skarbnik która zatrudniła sie na chwile zeby pobrać odpowiednie "nagrody" finansowe i sie zwolniła...o kierowniku zuku już nie wspomne.. wspaniałą gazeta gratuluje
Proboszcz20:50, 25.08.2022
Jakie wy moje owieczki jesteście *%#)!& wierzycie we wszystko co ten szmatławiec potrafi napisać Marian jest święta osoba oddaje się w pełni lokalnemu Kościołowi nie wymyślą i jest uczciwy nie to co wierni jeden i drugi fałszywe czarne owce. Bóg wam zapłać i niech moc będzie z Marianem
Natalia12:27, 26.08.2022
Ewa jesteśmy z Tobą !
Mieszkaniec 19:21, 26.08.2022
Na miejscu pani Ewy bym się pod ziemie zapadł i z domu nie wychodzil. Jakim człowiekiem trzeba być by tak
Zrobić. Ma to na co
Zasłużyła ??
Mik19:42, 26.08.2022
Szczerze, to bardzo dobrze , że prawda wyszła na jaw. Pani Ewa pokazała swoją osobą jaką jest kłamczuchą i jak potrafiła przez wymyślone przez siebie oszczerstwa zniszczyć drugiej osobie życie. Podziwiam panią dyrektorkę, że po takich oszczerstwach miała tyle siły w sobie i poszła do sądu dociekać prawdy.
Teos22:38, 26.08.2022
Wielka szkoda dla placówki że Justyna nie będzie nią zarządzać,ale cóż łysi z wódką zrobili swoje jak zwykle mają czyste ręce i wykorzystali naiwna Ewę,nowa Pani dyrektor to porażka
***** ***23:06, 27.08.2022
A co to za łysi? Może by się ujawnili jak mają jaja? A nie, przeciez to zwykle p...y...
Majka 10:38, 27.08.2022
Placówka odżyje, Kasia Kasia Kasia !! Nareszcie
Kaczyński 08:48, 29.08.2022
Buhahahah...placówka upadnie
Jacek 10:44, 27.08.2022
A co z innymi aferami w mieście ? Słynna uprawa konopii w lesie ??
Jaro13:41, 27.08.2022
Zadzwoń do urzędu i poproś pewną Panią....to z tego co pamiętam...plantatorem był jej syn
Alu 15:59, 27.08.2022
A radny z Chwaliszewa to co jest???? Poświadczenie prawdy panie Adamie i spolka
Chwaliszewiak15:37, 30.08.2022
Ciekawe co p. Łopuszański robi w radzie w Sulmierzycach przecież mieszka w Chwaliszewie
Paweł18:56, 27.08.2022
W Sulmierzycach jakoś dziwnie się zrobiło, ani dożynek ani święta Miasta, zero integracji mieszkańców. Na nic niby nie ma pieniędzy ale na podwyżki było….
Swoja20:45, 27.08.2022
Ewa nie martw się każdy wie jak było tylko strach się odezwać
Bacha07:45, 30.08.2022
Już sąd powiedział jak było, jedna wielka kupa kłamstwa, a pszeprosin nie ma bo Pani Jrysmalska się że wstydu zesrała
Mieszkanka 18:35, 29.08.2022
Jestem nie smaczona sesja Rady Miasta w Sulmierzycach dn.29.08.22 co do przeprosin p.J.M przez p.E.K jak to Pan przewodniczony powiedzial ze to jest sprawa prywatna między paniami. Gdy pani E.K. oskarżyła panią. J.M to wtedy mogło być wszystko odczytane na sesji a jak ma przeprosić to odrazu sprawa prywatna.WSTYD znowu zamiecione wszystko pod dywan
Ksiądz 15:40, 30.08.2022
Każdy jest zniesmaczony postawą przewodniczącego Rady, ten koleś nie nadaje się do pełnienia takiego stanowiska, wstyd ?
Ja00:02, 31.08.2022
Pewnie pod stołem kopertę zgarnął i miał siedzieć cicho niby pani Ewie nie pozwolić. Więc pamiętajcie mieszkańcy jak macie wyroki to tylko do przewodniczącego rady miasta Sulmierzyce on wam postanowienia sądu umorzy.
Hahaha18:38, 29.08.2022
Czyli oskarżać i poniżyć w takim razie publicznie można ale przepraszać juz nie trzeba bo to spraw prywatna .SMIESZNE TO DLA MNIE
Wanda 20:01, 29.08.2022
Czekałam na tą sesję z niecierpliwością . To co dzisiaj się wydarzyło to przechodzi ludzkie granice, jak można na oszczerstwa i obrażania osoby publicznej zgodzić się i obrażać a na przeprosiny już się nie zgodzić . Panie przewodniczący co pan za człowiek!!! Jak można tak się zachować!!! Widać , że ręka rękę myje.
Jarosław K.07:41, 30.08.2022
Ręka ręke myje, jeden drugiego kryje...jedna wielka mafia
Pisnezka08:01, 30.08.2022
W życiu wszystko do wszystkich wraca, czy pracownicy przedszkola zapomnieli już jak donosili na byłą dyrektor Panią Hanie ? gdzie wtedy była rada rodziców ? gdzie wtedy były matki ? strajki ? Internety ? Zapomnieliście jak podziękowaliście kobiecie za wiele lat pracy ?? Takie odejście emerytalne ? Gdzie wtedy był Urząd ? Zrobiliście z niej złodziejke !! Pracownicy zeznawali przeciwko niej, padały kłamstwa, oszczerstwa ! Ci sami pracownicy którzy dziś są prawi i sprawiedliwi ! Zwłaszcza ci co pracowali z nią całe życie ! a teraz każdy ma amnezje ? Pozdrawiam was !
Ona10:31, 30.08.2022
Wreszcie, ktoś się odważył i napisał prawdę! Szkoda, tylko, że nikt z piszących oszczerstw na Panią Krysmalska nie potrafi się podpisać! Jej nie zabrakło odwagi i za to pada ofiarą- wielu obelg. A każdy wie jak było naprawdę…. Dziwne, a jednak prawdziwe, że amnezja w Sulmierzycach jest najbardziej pospolitą ,, chorobą”
Pozdrawiam
Ja23:50, 30.08.2022
Nauczyciele nie zapomnieli co było a i my rodzice również pamietamy jak mąż byłej pani dyrektor Gibas. przyjeżdżał na określoną godzinę i wynosił słoiczki z obiadem dla całej rodziny. Smacznego
Roman10:44, 30.08.2022
Fajnie się czyta więc piszcie, piszcie, piszcie jaka to pani Justyna jest dobra, wspaniała, serdeczna, uczciwa, szlachetna, prawa, kryształowa........ CHODZĄCY IDEAŁ
Mieszkanka18:57, 30.08.2022
Oglądałam sesje, jedyny kompetentny to Pan Rafał ! Zawsze na temat ! Pozdrawiam
8 8
Znając naszych radnych to opluć potrafią ale przeprosić nie więc zamiotą pod dywan