Zamknij

SKANDAL! Pijany arbiter sędziował mecz Astry. Klub chce anulowania wyniku

09:57, 28.09.2022 Sebastian Pośpiech Aktualizacja: 14:46, 29.09.2022
Skomentuj ZDJĘCIE POGLĄDOWE - fot. Pixabay.com ZDJĘCIE POGLĄDOWE - fot. Pixabay.com

 

W Kobylej Górze doszło do skandalu. Sędzia miał 1,2 promila alkoholu. - Pojechaliśmy na mecz a okazało się że to był kabaret - powiedział nam Mariusz Ratajczak, prezes klubu Astra Krotoszyn.

 

W niedzielę 25 września odbyło się spotkanie V ligi grupy III, w którym zmierzyły się Zefka Kobyla Góra (gospodarz meczu) i Astra Krotoszyn. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2:0 dla Zefki. Relację przeczytacie TUTAJ. Wynik ten może zostać unieważniony. Wszystko przez prowadzącego mecz sędziego, który gwizdał pod wpływem alkoholu.

Arbiter dziwnie się zachowywał, więc nasz prezes wezwał policję

Kierownictwo naszego zespołu od samego początku pojedynku miało zastrzeżenia do postawy arbitra. Jak choćby ta, gdy nie miał monety do losowania przed rozpoczęciem gry, lecz wziął do ręki… kępkę trawy. Zawodnicy i sztab szkoleniowy również skarżyli się na decyzje podejmowane przez arbitra. Sędzia bowiem zachowywał się nieodpowiednio i jednocześnie faworyzował Zefkę Kobyla Góra.

Prezes Astry Krotoszyn Mariusz Ratajczak zgłosił incydent na policję. Funkcjonariusze przyjechali i przebadali 29-letniego sędziego z Kalisza alkomatem na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik to 1,2 promila.

 – To się nie mieści w głowie, że ktoś może tak mecz prowadzić. Jeżeli zawody prowadziła osoba w stanie nietrzeźwym, to one według mnie są nieważne - powiedział M. Ratajczak.

I dodaje, że klub będzie domagał się powtórzenia meczu.

- Uważam, że pewne sytuacje wypaczyły wynik meczu. Twierdzę, że dwa karne nam się należały - komentuje prezes Astry.

Sędzia będzie skreślony z listy arbitrów

Wielkopolski Związek Piłki Nożnej już został poinformowany o całej sprawie. Sędzia będzie miał duże kłopoty, bo niebawem odpowie przed sądem za swoje zachowanie. Do czasu całkowitego wyjaśnienia sprawy sędzia został zawieszony w swoich obowiązkach. Zostanie również ukarany przez Wydział Dyscypliny WZPN.

 - Czekamy na potwierdzenie oficjalne z policji, bo działamy na dokumentach i wszystko musi być transparentne. Wydaje się pewne, że sędzia zostanie skreślony z listy arbitrów i będzie miał przynajmniej na 5 lat zakaz sędziowania - mówi w rozmowie z "Rzeczą Krotoszyńską" Bartosz Aleksandrowicz, rzecznik prasowy WZPN.

Astra złożyła protest. Mecz będzie powtórzony?

Krotoszyński klub jest oburzony sprawą i złożyła 27 września oficjalny protest do władz związkowych.  Bartosz Aleksandrowicz mówi, że regulamin nie przewiduje anulowania wyniku spotkania.  

- Przepisy ogólnopolskie gry w piłkę nożną nie przewidują takiej sytuacji, że mecz może prowadzić sędzia w stanie nietrzeźwości. Poza tym anulowanie wyniku meczu zdarza się bardzo rzadko - raz na kilka lat z tego co pamiętam. I wynika z uwarunkowań technicznych, gdy na przykład jest awaria oświetlenia boiska. Dlatego wątpię w powtórzenie meczu, choć ostateczną decyzję podejmie wydział dyscypliny – informuje nas rzecznik WZPN.

Poboczną kwestią pozostaje, kiedy i w jakich okolicznościach 29-letni sędzia upił się.

– Na pewno nie w trakcie meczu, więc zrobił to przed pierwszym gwizdkiem. Jednakże był on jednym z sędziów bocznych na innym porannym meczu. Nie jest dla nas priorytetem wyjaśnienie tego, ale to bardzo ciekawe – komentuje Bartosz Aleksandrowicz.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%