Firma z Krotoszyna wykupiła baszkowską Żelatynę

W końcu udało się przeprowadzić licytację nieruchomości należących do baszkowskiej spółki Żelatyna. Nabywcą jest przedsiębiorstwo Fugor z Krotoszyna ? poinformował burmistrz Zdun.

Licytacja dwóch nieruchomości położonych w Baszkowie, a będących własnością firmy Żelatyna sp. z o.o., zakończyła się powodzeniem. Działki o łącznej powierzchni nieco ponad 10 ha (na jednej z nich, mającej 9,5 ha, stoją budynki dawnego zakładu utylizacji odpadków pozwierzęczych), znalazły kupca - firmę z Krotoszyna. Wartość większej nieruchomości oszacowano na 1 mln 5 tys. zł, a cena wywoławcza wynosiła 787 tys. 500 zł. Mniejszej, o pow. 0,61 ha, na  30 tys. zł, a cena wywoławcza wynosiła w tym wypadku 22 tys. 500 zł.

- To bardzo dobra wiadomość, bo zacznie się tam coś dziać. Do gminy będą spływały podatki, bo dotąd tylko rosły zaległości podatkowe - stwierdził burmistrz Tomasz Chudy.

Zadłużenie Żelatyny wobec gminy Zduny z tytułu podatku od nieruchomości przekroczyło już kilka lat temu kwotę 3 mln zł bez odsetek. Zdaniem burmistrza  gmina nie może liczyć na wpływ pieniędzy ze sprzedaży majątku zadłużonej firmy. - Są bowiem wierzyciele, którzy w pierwszej kolejności mają prawo do zaspokojenia swoich wierzytelności. Jeśli uda nam się coś odzyskać, będzie bardzo dobrze – stwierdził. Jak zaznaczył, kwestię tę obecnie analizuje sąd.

Jaką działalność będzie w Baszkowie prowadził Fugor, na razie nie wiadomo. – Zamierzam się spotkać z właścicielem firmy, żeby porozmawiać o tym, co zamierza robić. Gdy na gorąco rozmawialiśmy na korytarzu gmachu sądu, wspomniał coś o zabezpieczeniu kapitałowym – stwierdził burmistrz Zdun. A zatem ma w planach jakieś inwestycje.

Żelatyna powstała w Baszkowie w 1994 r. na miejscu dawnego Bakutilu. Bakutil był zakładem, który przerabiał odpady poubojowe. Początkowo zatrudniał 150 osób, a potem 80. Kiedy w 1989 r. przestał istnieć przeszedł szybko na własność gminy Zduny. Ta sprzedała go za ok. 6,5 mln zł spółce z Kalisza. Tak powstała Żelatyna.