Prymas Polski i jednocześnie delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży odpowiedział na wystosowany w poniedziałek przez ordynariusza kaliskiego, bpa Edwarda Janiaka, list do biskupów w Polsce, w którym krytykuje on prymasa za jego działania podjęte po emisji filmu "Zabawa w chowanego" braci Sekielskich.
Złożenie zawiadomienia nie rozstrzyga o winie i daje rzeczywistą szansę ks. bp. Edwardowi Janiakowi na przedstawienie argumentów w swojej obronie. Osądzenie sprawy jest wyłączną kompetencją Stolicy Apostolskiej - podkreślił we wtorek prymas Polski abp Wojciech Polak.
Odpowiadając na zarzuty, delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży, abp Wojciech Polak, napisał: "Zgodnie z motu proprio (listem - red.) papieża Franciszka "Vos estis lux mundi", po otrzymaniu wiarygodnej informacji o działaniach lub zaniechaniach mających na celu zakłócenie lub uniknięcie dochodzeń cywilnych lub kanonicznych dotyczących wykorzystania seksualnego osoby małoletniej przez duchownego, każdy ksiądz jest zobowiązany do poinformowania o sprawie władzę kościelną". (...) po zapoznaniu się materiałem zawartym w filmie "Zabawa w chowanego", nie mogłem milczeć lub pozostać bezczynny wobec przedstawionych faktów".
W filmie "Zabawa w chowanego" braci Sekielskich pojawiło się oskarżenie pod adresem biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka, że tuszował czyny pedofilskie. Po jego emisji 16 maja delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży abp Wojciech Polak wydał oświadczenie, w którym podkreślił, że "trzeba wyjaśnić wszystkie sprawy". Zaznaczył, że "nikt w Kościele nie może uchylać się od odpowiedzialności".
"W następstwie formalnego zgłoszenia przekazanego do Stolicy Apostolskiej w dniach 18 i 20 maja 2020 r. Kongregacja ds. biskupów, w oparciu o list Ojca Świętego Franciszka "Vos estis lux mundi" (art. 10 §1), pismem z dnia 26 maja 2020 roku upoważniła arcybiskupa metropolitę poznańskiego do przeprowadzenia dochodzenia wstępnego w sprawie zasygnalizowanych zaniedbań biskupa kaliskiego w prowadzeniu spraw o nadużycia seksualne na szkodę osób małoletnich ze strony niektórych duchownych" - podano 2 czerwca w komunikacie na stronie archidiecezji poznańskiej.
Bp Janiak 15 czerwca rozesłał do biskupów w kraju list, w którym skrytykował działania prymasa Wojciecha Polaka i poddał w wątpliwość wybór i działania Fundacji św. Józefa KEP, której celem jest wspomaganie istniejących inicjatyw i podejmowanie nowych działań na rzecz różnorakiej pomocy osobom skrzywdzonym przez osoby duchowne.
Ordynariusz kaliski stwierdził, że prymas uderzył w niego, wydając wyrok mimo możliwości skonfrontowania informacji zawartych w filmie Sekielskich z krokami podjętymi przez diecezję kaliską. Wcześniej bp Janiak wystosował także list skierowany do wiernych z prośbą "o modlitwę za niego w obliczu medialnej nagonki".
Magdalena Gronek
Ryba04:20, 17.06.2020
To wstyd i hańba ze diecezja ma takiego biskupa i że listy od tej miernoty są czytane 04:20, 17.06.2020
Kończ Waść! Wstydu o05:00, 17.06.2020
Kończ Waść! Wstydu oszczędź! Jeśli nie sobie to chociaż nam. 05:00, 17.06.2020
chyba mierny katolik08:43, 18.06.2020
3 0
bylem w kosciele i jak zaczeto czytac list wyszwdlem nie mam 0choty sluchac tego 08:43, 18.06.2020