Były burmistrz Sulmierzyc wyszedł na wolność. Skazany za przyjęcie łapówki opuścił zakład karny za dobre sprawowanie.
Piotr Kaszkowiak został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego w marcu 2015 r. chwilę po tym, jak przyjął łapówkę wysokości ponad 20 tys. zł od jednego z przedsiębiorców, który wykonywał wtedy prace budowlane w miejscowej szkole.
W 2016 r. były włodarz grodu Sulimira został skazany prawomocnym wyrokiem sądu na dwa lata pozbawienia wolności. Musiał również zapłacić 28 tys. zł grzywny. Poza tym otrzymał 5-letni zakaz wykonywania funkcji publicznych.
Po roku odsiadywanie wyroku wyszedł na wolność. Wniosek o zwolnienie oskarżonego złożyło 25 listopada kierownictwo Aresztu Śledczego w Ostrowie Wlkp., w którym został osadzony.
- Skazany brał aktywny, udział w zajęciach, mógł poruszać się bez udziału konwojenta, nie przejawia też skłonności do agresji czy manipulowania otoczeniem. Skazany utrzymuje również bliski kontakt z rodziną, pozostał z nimi w serdecznych relacjach, korzystał z przepustek według obowiązujących zasad – poinformowała Edyta Janiszewska, rzeczniczka prasowa Sądu Okręgowego w Kaliszu.
Były burmistrz Sulmierzyc otrzymał pozytywną ocenę kryminologiczną, wykazał skruchę i żałuje popełnionego przez siebie czynu. Zapewnił też, że będzie przestrzegał wszelkich zasad praworządności.
9 stycznia sąd postanowił o warunkowym opuszczenia aresztu. Wyznaczono mu 2-letni okres próbny. Potrwa on do 2022 r.
3 7
Zawsze był porzadnym chłopcem wiec go docenili, a kazdy ma szanse na rechabilitacje
3 7
Dobrych ludzi wypuszczaja,szkoda ze tak dlugo musial czekac.Zycze wreszczie spokoju
7 0
Trza było kasiory nie przytulać, to i kłopotu by nie było.
3 0
Ta... aaaaak porządny, nieskazitelny jak większość niestety rządzących, nawet lokalnie.