Nie tylko strażacy byli zajęci. Zajął się również samochód.
Do niecodziennego zdarzenia doszło na parkingu obok marketu Dino przy rondzie na ul. Ostrowskiej w Krotoszynie. W piątek po południu ok. godz. 16.00 spod maski jednego z zaparkowanych tam samochodów osobowych zaczął wydobywać się dym. Okazało się, że doszło do zapłonu.
Początkowo właściciele okolicznych aut, którzy zauważyli problem postanowili spróbować ugasić płomienie gaśnicami samochodowymi. Niestety ich działania były nieskuteczne. Istniała obawa, że ogień się rozprzestrzeni.
Screen z filmu, który nadesłała nam Czytelniczka
Na miejsce wezwano straż pożarną. Zastępy pojawiły się na terenie zdarzenia i przejęły działania gaśnicze.
- Strażacy ugasili ogień prądem gaśnicy pianowej. W akcji posłużyli się również kamerą termowizyjną - przekazał nam Tomasz Patryas, rzecznik Komendy Powiatowej Straży Pożarnej.
Pomimo, że duże kłęby dymu wzbudziły niepokój w mieszkańcach, ogień nie rozprzestrzenił się, a ostatecznie ucierpiał "tylko" jeden samochód.
Olo11:34, 18.11.2024
Ale gazeta ma refleks,trzy dni wiadomości spuznione 11:34, 18.11.2024
stary dziad20:29, 18.11.2024
3 0
spóźnione 20:29, 18.11.2024