Alicja Poślednik - kobieta, która nigdy się nie poddaje

Alicja Poślednik ma 34 lata. Jest mieszkanką Rozdrażewa. Prowadzi niezwykle aktywne życie. Mimo że porusza się na wózku inwalidzkim, nie rezygnuje ze swej  największej pasji – siatkówki. 

Swoje życie dzieli między pracę, turnieje siatkówki i studia na kierunku zarządzanie. Aktualnie przygotowuje się do obrony pracy doktorskiej. W wolnym czasie uczy się języka angielskiego. Brała udział w wielu turniejach sportowych - zarówno jako widz, jak i organizator. 
W wieku 4 lat zachorowała na zanik mięśni. To choroba genetyczna. – W związku z tym, że zaczęła postępować, wylądowałam na wózku – mówi. Mimo to dzielnie realizuje swoje cele życiowe, zwłaszcza zawodowe i sportowe.  

Siatkówka pasją
Od 10 lat jest fanką siatkówki plażowej i halowej. – Zaczęło się od oglądania meczów w telewizji. Marzyłam, aby spotkać swoich ulubionych zawodników, pogadać z nimi – stwierdza. Wspomina, że jej pierwszą siatkarską miłością był Łukasz Kadziewicz z reprezentacji Polski. Alicja jest też fanką Sebastiana Kaczmarka, siatkarza plażowego pochodzącego z Krotoszyna. 
Prezesuje rozdrażewskiemu stowarzyszeniu Sport Team, które propaguje siatkówkę i tenis ziemny. Jej rola polega na rozpisywaniu projektów, pozyskiwaniu pieniędzy i wyszukiwaniu sponsorów. Zajmuje się też klubowymi finansami. – Członkiem naszego stowarzyszenia może zostać każdy, jesteśmy otwarci na nowe osoby – podkreśla. Do Sport Teamu należy obecnie 10 osób.
W przeszłości Alicja zajmowała się też dziennikarstwem sportowym. – Pisałam dla portalu relacje z turniejów. Często jeździłam do Wrocławia, opisywałam rozgrywki siatkówki halowej – wspomina. Poznała wtedy wielu zawodników - zarówno polskich, jak i zagranicznych. Z powodu braku czasu  zrezygnowała jednak z zajmowania się dziennikarstwem.

Praca
Alicja pracuje zdalnie. Odpowiedzialna jest za serwis kaczucha.pl. – Jest to sklep internetowy sprzedający wyposażenie łazienek. Moje zajęcia polegają m.in. na wystawianiu produktów czy zmian cen. Są to typowo techniczne czynności – tłumaczy.
Na razie nie zaplanowała, czym zajmie się po ukończeniu studiów doktoranckich. Twierdzi, że nie chce niczego przewidywać.

Święta wśród najbliższych
- W życiu codziennym najbardziej wspiera mnie babcia, wspierają mnie także dwaj młodsi o 3 i 6 lat bracia, z którymi mieszkam – mówi Alicja. Dodaje, że otacza ją wielu prawdziwych przyjaciół. Jak podkreśla, jedną z zalet sportu jest poznawanie na każdym kroku ciekawych i podzielających jej pasję ludzi.
W  domu Alicji trwają już przygotowania do świąt. – Boże Narodzenie spędzamy raczej tradycyjnie. Czeka nas ubieranie choinki, drzewko już mamy – powiedziała nam 11 grudnia. Stowarzyszenie przygotowuje też specjalne kartki świąteczne dla sponsorów. 
Poza tym Sport Team zorganizował 7 grudnia turniej tenisa ziemnego. – Była typowo świąteczna atmosfera. Śpiewaliśmy piosenki o tematyce bożonarodzeniowej, a dzieciaki miały za zadanie ubrać się w coś nawiązującego do Bożego Narodzenia – wspomina A. Poślednik.