Waldemar Ratajczyk, nauczyciel informatyki w koźmińskim Zespole Szkół Ponadpodstawowych im.
Józefa Marcińca, od dziecka pasjonuje się modelarstwem.
Ratajczyk ma 55 lat. Pochodzi z Wolenic, jednak od dzieciństwa mieszka w Koźminie Wlkp. Ukończył
studia budownicze. - Chciałem zajmować się budową lotnisk - mówi. Ostatecznie, po kilku latach pracy w
budownictwie drogowym, został nauczycielem. Zdobył kwalifikacje do nauczania informatyki,
matematyki oraz wychowania fizycznego. Na początku uczył w koźmińskim liceum.
Informatyk w ZSP
- Uczę przyszłych techników cyfrowych procesów graficznych, co wymagało ode mnie zrobienia kolejnych
studiów podyplomowych. Poza tym jestem administratorem szkolnej strony internetowej i dziennika
elektronicznego - określa swoją pracę w placówce na zamku.
Choć jego hobby nie wiąże się z wykonywaną pracą, zawsze stara się znaleźć na nie czas.
Modelarz od dziecka
Swój pierwszy model skleił w czasach wczesnej podstawówki. Do dzisiaj stoi u niego na półce. Jego
kolekcja liczy ok. 500 modeli – głównie czołgów i samolotów. - Modelarstwo to zajęcie bardzo
relaksujące, pozwalające na skoncentrowanie - podkreśla.
Domowy warsztat
Podczas sklejania modeli dba o każdy szczegół, nawet najdrobniejszy. Duża część jego ekspozycji to
szybowce i czołgi z czasów II wojny światowej. W swojej pracowni ma przyrządy służące do barwienia
modeli oraz nadawania im cech autentyczności. – Za pomocą właściwych barwników uzyskuję efekt
rdzewienia czy wycieków płynów silnikowych – opowiada modelarz.
Poza barwnikami kupuje elementy takie, jak na przykład postacie do malowania czy liście.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz